Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2011

Dystans całkowity:774.73 km (w terenie 9.00 km; 1.16%)
Czas w ruchu:33:24
Średnia prędkość:23.20 km/h
Maksymalna prędkość:57.90 km/h
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:25.82 km i 1h 06m
Więcej statystyk

Wieczornie

Środa, 7 września 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Po pracy
Trasa - przez Wilczy Las, Szczytnice, Tomaszów i Krzyżową do Krępnicy skąd do Bolca cisnąłem z napotkanym bikerem. Powrót przez Kruszyn czyli tradycja.:)

Wieczorowo

Wtorek, 6 września 2011 · Komentarze(0)
Kategoria nocna jazda
Bolec i Kruszyn z małymi regulacjami po drodze.:)

Do pracy

Wtorek, 6 września 2011 · Komentarze(0)
Kategoria do pracy
Ładna pogoda, po wczorajszych ulewach.:)

Do pracy

Poniedziałek, 5 września 2011 · Komentarze(0)
Kategoria do pracy
Po wczorajszej, samochodowej wycieczce z rodzinką na zamek w Bolkowie i w Książu, ciężko tak jakoś do pracy.:)

Tęsknota

Sobota, 3 września 2011 · Komentarze(0)
Kategoria wycieczka
Po naprawieniu powstałego problemu, przez Żeliszów do Bolca. Lasy z Jaroszowic do Bolesławca są piękne i pełno w nich w ostatnich dniach, psów. W czas urlopowy, przybywa zwierzyny - wyrzutków cywilizacji.:(

W powrocie, na trasie między Łaziskami a poligonem gdy zachodzące słońce razi ciepłem spocone lico, pojawiła się tęsknota, tęsknota za czasami nahtaha. Czasy gdy zwiedzałem Dolny Śląsk, jeździłem całymi dniami od wschodu do zachodu, bujałem się od miasta do miasta, gdy o zachodzie wracałem do domu lub nocowałem pod namiotem lub jechałem bez spania całą noc pod gwiazdami wszechświata, były miłe bardzo miłe i poczułem ukłucie i chęć, by znowu się bujnąć w trasę na kilkaset kilosów. Lecz chęć nie znaczy móc a okazja już za tydzień.:)

Po pracy

Sobota, 3 września 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Po pracy
Przerwana wycieczka przed Wartą, mały defekt zawrócił mnie do domu.:)

Do pracy

Sobota, 3 września 2011 · Komentarze(0)
Kategoria do pracy
No i zdarzyło się w sobotę.:)

Do pracy

Czwartek, 1 września 2011 · Komentarze(0)
Kategoria do pracy
Jak co dzień.:)