Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2020

Dystans całkowity:243.58 km (w terenie 2.00 km; 0.82%)
Czas w ruchu:09:32
Średnia prędkość:22.25 km/h
Maksymalna prędkość:61.60 km/h
Suma kalorii:5267 kcal
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:60.89 km i 3h 10m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
28.00 km 0.00 km teren
01:10 h 24.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:11-NIMUEH

Odwiedziny

Niedziela, 27 września 2020 · dodano: 27.09.2020 | Komentarze 0

Wypad do Daniela okukać jego nowy poziom i przy okazji przetestować nowy fotelik z zagłówkiem.
Kategoria test


Dane wyjazdu:
31.50 km 2.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:11-NIMUEH

Nimueh

Niedziela, 20 września 2020 · dodano: 20.09.2020 | Komentarze 1

Test najnowszej poziomki - ta, która wynurzyła się z jeziora pomysłów, dziś ruszyła na swój drugi a pierwszy tak długi, test sprawności. Test zdany pomyślnie, pomimo tego, że osprzęt stary, siedzisko uszkodzone a opony jeszcze nie docelowe ale najważniejsze było zbadanie wrażeń z jazdy i wszystko wyszło jak trzeba. Teraz rozbiórka i do lakiernika. Następny etap, to zgromadzenie nowych podzespołów i części, może za miesiąc uda się zaprezentować w całej okazałości.;)
....nawet kolory zaczynają przebijać się na świat;)))....


....prawdziwy test, dopiero jesienią.;)

Kategoria test


Dane wyjazdu:
38.77 km 0.00 km teren
01:40 h 23.26 km/h:
Maks. pr.:46.30 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1008 kcal
Rower:9-NYSKEY

Trzy ronda

Czwartek, 17 września 2020 · dodano: 17.09.2020 | Komentarze 0

Przedwieczorny wypad do Bolca i z powrotem.:)
Kategoria tam i z powrotem


Dane wyjazdu:
145.31 km 0.00 km teren
06:42 h 21.69 km/h:
Maks. pr.:61.60 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 4259 kcal
Rower:7-NIMANT

Złoty dzwonek i wielkie koło

Niedziela, 13 września 2020 · dodano: 13.09.2020 | Komentarze 6

Siódma zero,zero, trzynastego września to kolejny wypad na 20-tą Pradę Rowerów w Jeleniej, moja 13-ta, jadę z Danialem - czyli we dwie poziomki....


...chłodny poranek a na polach Żeliszowa, koncert dwóch olbrzymich stad żurawi - miodzio.....


....spokojna woda przy Czerwonym Raku i mgły nad Kraszowicami - co za spokój...



....pomnik gołębiarki, oświetlany przez wschodzące słońce, powoli wnurzał się z cienia przy ratuszu we Wleniu....


.....Pilchowicki zalew zakwitł na zielono i tu spokój udzielał się wybornie....


...czerwono na ratuszowym placu Jeleniej, po kawce i szarlotce szukamy znajomych, pierwsze trafia nam się wielkie koło - robi wrażenie....


.....ale z jego kierowcą jeszcze większe - mors w akcji, dzwonka nie widać ale złoty kolor dodał szyku;)....



....jazda z tyloma bikerami - 999 jednośladów - to czysta przyjemność...


....powrót z Kazikiem przez Perłę Zachodu - pierogów nie było, tzn. były ale kasa była tak oblegana przez turystów, że zrezygnowaliśmy i o suchym pysku do dom wracaliśmy.
W Suszkach, po zabójczym tempie, spotykamy Andrzeja na nowej poziomce a zaraz potem nadjeżdża TomSawyer - czyli spotkanie na szczycie. Kazik odjeżdża, zdobywając podjazd w Suszkach a my jedziemy do Żeliszowa, po drodze odskakuje Daniel a w Żeliszowie rozstaję się z Tomkiem i Andrzejem, skurcze jakie mnie złapały we Włodzicach zaczęły wracać ale jakoś dociągnąłem do piekarni - bułki, chleb, ciastka, napój i rzut beretem do domu parada zakończona.:))))))))))))))))))


p.s. do mors-a   - następnym razem wezmę okulary.;)))
       do Daniela  - dzięki za towarzystwo i jak tam ścięgno?
       do Kazika    - tempo speed lokomotywy  było zaje.;)))
       do Toma      - będziemy w kontakcie, super spotkanie.:)
       do  Andrzeja - poziomka wymiata - tak trzymać.:)

Kategoria parada