nahtah

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 76965.18 kilometrów w tym 5331.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.47 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

9-NYSKEY 21516 km

10-NYSKEA 345 km

11-NIMUEH 5820 km

Kross Level R3 121 km

Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2008

Dystans całkowity:	283.50 km (w terenie 20.00 km; 7.05%)
Czas w ruchu:	13:45
Średnia prędkość:	20.62 km/h
Liczba aktywności:	13
Średnio na aktywność:	21.81 km i 1h 03m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

24.00 km 0.00 km teren

01:04 h 22.50 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

W poranną aurę, mroźną,

Niedziela, 30 listopada 2008 · dodano: 30.11.2008 | Komentarze 0

W poranną aurę, mroźną, szronem okrytą, pomknąłem nahtah-em drogą na północ.
Mknąłem jak zefir przez pobliskie wioski, chłód ziębił stopy i lico nie okryte. Rozgrzany wysiłkiem i podniecony jazdą, chłonąłem wrażenia poranka mroźnego.
Na chwilę, ujrzałem Ra w szczelinie w chmurach, potem już tylko szarość toczyła się po wzgórzach okolicy. Ślisko było pod kołem, to za sprawą piasku i soli i cisza wszechogarniajaca niedzielny ranek była, to czas kościelnych modłów. Spokój ów przerywał z rzadka, wzmagajacy się podmuch wiatru, ale tylko z rzadka i dalej cisza była.:))

Dane wyjazdu:

6.50 km 0.00 km teren

00:17 h 22.94 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Do pracy i z pracy-

Piątek, 28 listopada 2008 · dodano: 28.11.2008 | Komentarze 0

Do pracy i z pracy- przyjemność.:)

Kategoria do pracy

Dane wyjazdu:

6.50 km 0.00 km teren

00:17 h 22.94 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Warunki po krótkiej zimie, super.:)

Czwartek, 27 listopada 2008 · dodano: 27.11.2008 | Komentarze 0

Warunki po krótkiej zimie, super.:)

Kategoria do pracy

Dane wyjazdu:

6.50 km 0.00 km teren

00:24 h 16.25 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Rano ślisko jak diabli,

Środa, 26 listopada 2008 · dodano: 26.11.2008 | Komentarze 0

Rano ślisko jak diabli, ale frajda była i już.:)

Kategoria do pracy

Dane wyjazdu:

6.50 km 0.00 km teren

00:22 h 17.73 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Ślisko,mroźno, niebezpiecznie a do pracy

Poniedziałek, 24 listopada 2008 · dodano: 24.11.2008 | Komentarze 0

Ślisko,mroźno, niebezpiecznie a do pracy trzeba jechać i nie ma gadania.:)

Kategoria do pracy

Dane wyjazdu:

6.50 km 0.00 km teren

00:17 h 22.94 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Do pracy i z powrotem

Piątek, 21 listopada 2008 · dodano: 21.11.2008 | Komentarze 0

Do pracy i z powrotem w śniegu, nie wiało.:)

Kategoria do pracy

Dane wyjazdu:

6.50 km 0.00 km teren

00:16 h 24.38 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Udało się bez deszczu

Czwartek, 20 listopada 2008 · dodano: 20.11.2008 | Komentarze 2

Udało się bez deszczu i nawet wiatr, nie dał się tak we znaki.:)

Kategoria do pracy

Dane wyjazdu:

6.50 km 0.00 km teren

00:20 h 19.50 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Do pracy, przyszło mi jaździć

Środa, 19 listopada 2008 · dodano: 19.11.2008 | Komentarze 0

Do pracy, przyszło mi jaździć rowerem i jeżdżę. Wybrałem na tą przyjemność "gazell" i może uda się tak ze dwa tygodnie.:)

Kategoria do pracy

Dane wyjazdu:

44.00 km 0.00 km teren

01:52 h 23.57 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Z za chmur, ciężkich

Niedziela, 16 listopada 2008 · dodano: 16.11.2008 | Komentarze 0

Z za chmur, ciężkich ołowianych, miesiąc spojrzał spojrzeniem zimnym, zaraz potem, ulotnie wyjrzało słońce przymglone, było chwil parę i utonęło w ołowianych chmurach. Nie zrażony zapowiedzią rychłych opadów, pomknąłem trasą na zachód, godzinę rozkoszy na wietrze, bez kropli jednej.Potem wilgoć spadła na mnie jak pot, ze zmęczonych skroni chmur i moczyła mnie do końca jazdy.
To chyba wszystko, przed zimnym frontem w tym miesiącu- Trasa Bolesławiec,Iwiny,Lubków, Tomaszów,Kruszyn,Bolesławiec,Łaziska,Warta, Iwiny Raciborowice.:))))

Dane wyjazdu:

40.00 km 0.00 km teren

01:42 h 23.53 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Do Bolesławca i z powrotem,

Sobota, 15 listopada 2008 · dodano: 15.11.2008 | Komentarze 1

Do Bolesławca i z powrotem, pod wiatr i z wiatrem. Nawet tak chłodno nie było jak się spodziewałem:)