Info

Więcejo mnie.



















Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Październik2 - 0
- 2025, Wrzesień10 - 2
- 2025, Sierpień31 - 0
- 2025, Lipiec11 - 0
- 2025, Czerwiec13 - 0
- 2025, Maj10 - 0
- 2025, Kwiecień10 - 0
- 2025, Marzec7 - 0
- 2025, Luty4 - 0
- 2025, Styczeń5 - 0
- 2024, Grudzień15 - 4
- 2024, Listopad5 - 2
- 2024, Październik5 - 0
- 2024, Wrzesień7 - 0
- 2024, Sierpień5 - 0
- 2024, Lipiec6 - 0
- 2024, Czerwiec11 - 4
- 2024, Maj7 - 2
- 2024, Kwiecień9 - 3
- 2024, Marzec7 - 3
- 2024, Luty4 - 0
- 2024, Styczeń4 - 1
- 2023, Grudzień4 - 0
- 2023, Listopad3 - 0
- 2023, Październik6 - 3
- 2023, Wrzesień10 - 2
- 2023, Sierpień5 - 0
- 2023, Lipiec13 - 4
- 2023, Czerwiec8 - 2
- 2023, Maj11 - 2
- 2023, Kwiecień6 - 5
- 2023, Marzec3 - 0
- 2023, Luty4 - 0
- 2023, Styczeń4 - 0
- 2022, Grudzień11 - 1
- 2022, Listopad5 - 1
- 2022, Październik8 - 2
- 2022, Wrzesień6 - 0
- 2022, Sierpień7 - 0
- 2022, Lipiec9 - 3
- 2022, Czerwiec12 - 2
- 2022, Maj7 - 3
- 2022, Kwiecień4 - 9
- 2022, Marzec4 - 6
- 2021, Grudzień5 - 0
- 2021, Listopad9 - 0
- 2021, Październik12 - 3
- 2021, Wrzesień13 - 1
- 2021, Sierpień7 - 1
- 2021, Lipiec16 - 1
- 2021, Czerwiec11 - 2
- 2021, Maj10 - 7
- 2021, Kwiecień12 - 6
- 2021, Marzec4 - 0
- 2021, Luty5 - 6
- 2021, Styczeń9 - 1
- 2020, Grudzień6 - 6
- 2020, Listopad8 - 0
- 2020, Październik8 - 2
- 2020, Wrzesień4 - 7
- 2020, Sierpień9 - 13
- 2020, Lipiec9 - 2
- 2020, Czerwiec17 - 2
- 2020, Maj11 - 18
- 2020, Kwiecień7 - 24
- 2020, Marzec10 - 35
- 2020, Luty6 - 14
- 2020, Styczeń7 - 25
- 2019, Grudzień7 - 16
- 2019, Listopad15 - 33
- 2019, Październik12 - 18
- 2019, Wrzesień15 - 18
- 2019, Sierpień23 - 46
- 2019, Lipiec31 - 32
- 2019, Czerwiec33 - 29
- 2019, Maj13 - 29
- 2019, Kwiecień12 - 35
- 2019, Marzec6 - 35
- 2019, Luty19 - 42
- 2019, Styczeń9 - 13
- 2018, Grudzień10 - 8
- 2018, Listopad10 - 36
- 2018, Październik13 - 31
- 2018, Wrzesień15 - 54
- 2018, Sierpień15 - 17
- 2018, Lipiec24 - 53
- 2018, Czerwiec8 - 33
- 2018, Maj23 - 36
- 2018, Kwiecień13 - 30
- 2018, Marzec6 - 4
- 2018, Luty9 - 4
- 2018, Styczeń5 - 9
- 2017, Grudzień13 - 19
- 2017, Listopad11 - 11
- 2017, Październik12 - 21
- 2017, Wrzesień13 - 39
- 2017, Sierpień12 - 28
- 2017, Lipiec19 - 58
- 2017, Czerwiec20 - 43
- 2017, Maj12 - 22
- 2017, Kwiecień15 - 17
- 2017, Marzec9 - 17
- 2017, Luty10 - 12
- 2017, Styczeń3 - 4
- 2016, Grudzień6 - 6
- 2016, Listopad11 - 7
- 2016, Październik8 - 20
- 2016, Wrzesień19 - 40
- 2016, Sierpień17 - 14
- 2016, Lipiec14 - 32
- 2016, Czerwiec17 - 28
- 2016, Maj20 - 26
- 2016, Kwiecień12 - 16
- 2016, Marzec9 - 13
- 2016, Luty3 - 9
- 2016, Styczeń5 - 16
- 2015, Grudzień11 - 30
- 2015, Listopad10 - 15
- 2015, Październik13 - 23
- 2015, Wrzesień15 - 8
- 2015, Sierpień15 - 37
- 2015, Lipiec16 - 26
- 2015, Czerwiec17 - 25
- 2015, Maj13 - 37
- 2015, Kwiecień12 - 15
- 2015, Marzec14 - 36
- 2015, Luty11 - 41
- 2015, Styczeń11 - 24
- 2014, Grudzień3 - 14
- 2014, Listopad10 - 6
- 2014, Październik9 - 22
- 2014, Wrzesień12 - 20
- 2014, Sierpień27 - 25
- 2014, Lipiec19 - 7
- 2014, Czerwiec17 - 6
- 2014, Maj19 - 11
- 2014, Kwiecień12 - 10
- 2014, Marzec11 - 5
- 2014, Luty4 - 1
- 2014, Styczeń6 - 9
- 2013, Grudzień7 - 14
- 2013, Listopad8 - 6
- 2013, Październik9 - 2
- 2013, Wrzesień13 - 0
- 2013, Sierpień12 - 2
- 2013, Lipiec15 - 0
- 2013, Czerwiec9 - 0
- 2013, Maj11 - 0
- 2013, Kwiecień9 - 0
- 2013, Marzec5 - 4
- 2013, Styczeń2 - 5
- 2012, Grudzień3 - 0
- 2012, Listopad5 - 0
- 2012, Październik8 - 0
- 2012, Wrzesień16 - 0
- 2012, Sierpień10 - 0
- 2012, Lipiec20 - 0
- 2012, Czerwiec26 - 0
- 2012, Maj23 - 0
- 2012, Kwiecień27 - 0
- 2012, Marzec21 - 0
- 2011, Grudzień3 - 0
- 2011, Listopad6 - 0
- 2011, Październik13 - 1
- 2011, Wrzesień30 - 0
- 2011, Sierpień25 - 3
- 2011, Lipiec14 - 1
- 2011, Czerwiec21 - 0
- 2011, Maj17 - 0
- 2011, Kwiecień11 - 0
- 2011, Marzec4 - 0
- 2011, Luty3 - 0
- 2011, Styczeń7 - 1
- 2010, Listopad5 - 2
- 2010, Październik9 - 0
- 2010, Wrzesień22 - 4
- 2010, Sierpień14 - 3
- 2010, Lipiec18 - 0
- 2010, Czerwiec15 - 4
- 2010, Maj5 - 0
- 2010, Kwiecień8 - 3
- 2010, Marzec6 - 0
- 2010, Luty10 - 2
- 2010, Styczeń2 - 0
- 2009, Listopad1 - 6
- 2009, Październik7 - 2
- 2009, Wrzesień11 - 0
- 2009, Sierpień21 - 5
- 2009, Lipiec13 - 4
- 2009, Czerwiec8 - 3
- 2009, Maj7 - 6
- 2009, Kwiecień9 - 16
- 2009, Marzec4 - 2
- 2009, Luty1 - 1
- 2009, Styczeń2 - 0
- 2008, Grudzień18 - 2
- 2008, Listopad13 - 4
- 2008, Październik8 - 0
- 2008, Wrzesień6 - 0
- 2008, Sierpień11 - 0
- 2008, Lipiec9 - 0
- 2008, Czerwiec10 - 1
Wpisy archiwalne w kategorii
Terenowo
Dystans całkowity: | 879.27 km (w terenie 307.53 km; 34.98%) |
Czas w ruchu: | 54:14 |
Średnia prędkość: | 16.21 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.80 km/h |
Suma podjazdów: | 659 m |
Suma kalorii: | 18848 kcal |
Liczba aktywności: | 28 |
Średnio na aktywność: | 31.40 km i 1h 56m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
31.87 km
9.60 km teren
02:00 h
15.94 km/h:
Maks. pr.:51.90 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1189 kcal
Rower:9-NYSKEY
Ostoja żurawi
Sobota, 13 września 2025 · dodano: 13.09.2025 | Komentarze 0
Ciężki tydzień, zero rowera i ledwo czasu starczyło na sobotę i udało się, planowałem co prawda pustynię w Borach ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.....;)))
...drogą na staw poflotacyjny....

.....stąd klimaty widokowe przednie....

...i na przestrzeni stawu również....a w oddali stado żurawi koncertowało...

...lecę dookoła na drugą stronę lecz one poleciały tam gdzie przed chwilą byłem,
zbliżenie nie pomogło ale ich donośny krzyk było słychać wyraźnie....

...na wyjeździe miałem falstart w postaci gumy, po zrobieniu okazało się, że gdzieś skrzywiłem przerzutkę tylną
a na powrocie znalazłem przyczynę luzu siodełka, wykręciła się śruba a do tego całego miszmaszu dołączył łańcuch - upomniał się o wymianę - się jeździ bez przeglądu to się ma...;)))
Kategoria Terenowo
Dane wyjazdu:
41.23 km
8.50 km teren
02:37 h
15.76 km/h:
Maks. pr.:51.60 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1575 kcal
Rower:7-NIMANT
Szutrowy skok
Niedziela, 25 sierpnia 2024 · dodano: 25.08.2024 | Komentarze 0
Kolejny plan wyprawy na Pustynię Kozłowską wziął w łeb i pozostało nam bujnąć się w region ale żeby zadość uczynić niedoszłej wyprawie, obraliśmy kierunek na Wał Okmiański, by znaleźć namiastkę wrzosowego szaleństwa, które zalega w Borach Dolnośląskich wokoło pustyni....
...w oczekiwaniu na Dudysię, która cykała foty tym kwiatkom....;)))

...i już skończyła, kwiatków takich tu ci mało to i szybko poszło....;)))

...skoczyliśmy szutrami przez las, który kiedyś był lasem gęstym, teraz żal "paczeć":(
Dane wyjazdu:
31.26 km
14.00 km teren
01:59 h
15.76 km/h:
Maks. pr.:36.80 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 856 kcal
Rower:Kross Level R3
Miedzi i kamienia
Niedziela, 30 lipca 2023 · dodano: 30.07.2023 | Komentarze 0
Po obiedzie musiałem się dojechać, wypadłem na lokalne trasy lecz tuż za rogiem, spotkałem parę rowerzystów chcących dostać sięskrótem na Grodziec.
Pomysł na trasę przyszedł sam, więc poddałem się losowi i poprowadziłem onych wycieczkowiczów pod sam Grodziec i dalej pognałem już sam, szlakiem miedzi i kamienia...

...lecz na szutrach przed Olszanicą grzmot, piorun i wiater dały mi czadu w pedały i gnałem do najbliższej wiaty...

... wpadłem na ostatni gwizdek a w wiacie "Aktywny Bolesławiec", niektórzy nie zważali na ulewny akt nieba...

....po ulewie okraszonej grzmotami, pognałem na Radziechów i szutrem do Wału Okmiańskiego, do Iwin lasem i zjazd koło kościoła...

dzień mimo burz i deszczowej aury rowerowo udany...
Kategoria Terenowo
Dane wyjazdu:
47.75 km
26.55 km teren
02:48 h
17.05 km/h:
Maks. pr.:49.80 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1759 kcal
Rower:9-NYSKEY
Szutrowe widoki
Niedziela, 7 sierpnia 2022 · dodano: 07.08.2022 | Komentarze 0
Obiad w południe dał mi czas na szutrowy objazd okolicy....
.....zaczynam od krzyżówki Ustronie - Żeliszów w kierunku poflotacyjnego stawu.Tu już daleko w polu..

.....Grodziec wyeksponowany nad wyraz, jaśniał jasnym blaskiem....

....a kurzawa pyłu, przetaczała się po pustyni zaległego szlamu, słońce eksplorowało w błękicie przeganiając
stada białych baranów...

....nad Osłą, dymy pożaru dalej unosiły swąd, tym razem na zachód...

....objazd wałów i i foci strzał przy schodach....

....przelot asfaltowy do wzgórza Zielonek i chwila zadumy nad widokiem....

....w Lubkówku wjazd w las i mój ulubiony leśny podjazd ....

....długa trasa do krzyżówki przed Ganczarami i widok na Równinę Chojnowską. Fota tego nie oddaje ale widać
było przybytki Chocianowa, Polkowic, Lubinia i Chojnowa....

...zaś w drugą stronę mega widok na Krainę Wy-Wu. Po prawej Grodziec a po lewej niższa ciemna górka to Misza Góra
a całkiem na lewo P.K. Chełmy, centralnie Okole itd....

...Grodziec od strony Olszanicy....

....ostatni podjazd w R....

...pogoda wyśmienita z lekkim, chłodzącym wiaterkiem a szutry choć mocno widokowe
to opony dostały w kość, kamień - kliniec a nawierzchnia mocno rozjeżdżona ale i tak było zaje......;)
Kategoria Terenowo
Dane wyjazdu:
31.40 km
6.40 km teren
01:42 h
18.47 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1202 kcal
Rower:9-NYSKEY
Dojazdówka
Niedziela, 24 lipca 2022 · dodano: 24.07.2022 | Komentarze 0
Po obiedzie ruszyłem na przetestowanie Nyskey-a (mały remont) a mało mi było i jeszcze w taką pogodę. Po drodze spotkałem kumpla z Bolca,parę kilometrów pokręciłem z siorą a na koniec chwila jazdy z kumplem z R.

...remont zdał egzamin.:)
Kategoria Terenowo
Dane wyjazdu:
35.78 km
19.80 km teren
02:09 h
16.64 km/h:
Maks. pr.:46.30 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1382 kcal
Rower:9-NYSKEY
Babie lato
Niedziela, 26 września 2021 · dodano: 26.09.2021 | Komentarze 0
Dookoła zamku Grodziec - większość trasy przemierzam szutrami...
....skrót na Grodziec - za mną kościół w Sędzimirowie...

...pośród pól cisza zaległa, tylko lekki wiatr między szprychami cicho pogwizdywał. Na końcu drogi kościół w Modlikowicach...

....przed Modlikowicami...

....babie lato opasło oprzyrządowanie poziomki na szerokim szutrze drogi łączącej Radziechów, Okmiany i Olszanicę

...widok z lasu na wzgórzu nad Iwinami, w tle Karki...

...cykałem foty zamku z każdego dobrego punktu widokowego, ta jedna fot wyszła jako tako a wszystkie robione na zoomie padły na ostrości :(

...żal wielu z nich i jak na razie nie wiem co za problem z aparatem..a niżej jedno z fot na którym mi zależało bardzo.

Kategoria Terenowo
Dane wyjazdu:
20.33 km
10.10 km teren
01:08 h
17.94 km/h:
Maks. pr.:34.90 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 985 kcal
Rower:GIANT-SEDONA
Szuter
Wtorek, 6 kwietnia 2021 · dodano: 06.04.2021 | Komentarze 0
Przed opadami śniegu mały rekonesans szutrów od Iwin po Jurków...;)))
Kategoria Terenowo, krótki wypad
Dane wyjazdu:
14.29 km
2.10 km teren
00:53 h
16.18 km/h:
Maks. pr.:40.80 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 532 kcal
Rower:9-NYSKEY
Pierwsze koty za płoty
Piątek, 1 stycznia 2021 · dodano: 01.01.2021 | Komentarze 0
Zeszły rok zakończyłem szutrowo i nowy zacząłem na szutrach ale żeby tradycji stało się zadość, zaliczyłem glebę. Błoto zmrożone z wierzchu, swą niestabilnością spowodowało poślizg a nie wypięcie się z pedał rozciągnęło mnie w raz z rowerem na całej szerokości drogi - ucierpiał tylko aparat, wrzuciłem to na karb chrztu pierwszego dnia roku...
....dalsza eskapada tą trasą nasunęła znak zapytania a parę metrów przede mną niespodzianka się kryła....

....droga rowerowa w Górnych Raciborowicach, cudowna niespodzianka...

...skręcili kawałek w prawo co znaczy, że w przyszłości jest możliwe dociągnięcie do szosy na rogatkach G. Raciborowic a to spowodowało by domknięcie rowerowej pętli po całej wsi;)))).....

....ubłocony rower, brudne ciuchy i spocony licznymi podjazdami wracam urzeczony dzisiejszym dniem, było krótko ale wrażeń moc ogromna.;)))
Dane wyjazdu:
29.69 km
10.00 km teren
01:43 h
17.29 km/h:
Maks. pr.:34.30 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1341 kcal
Rower:9-NYSKEY
Wał Okm.
Czwartek, 31 grudnia 2020 · dodano: 31.12.2020 | Komentarze 0
Słońce rozgrzało zmrożoną okolicę a bezwietrzna aura i błękit nieba wygoniła mnie na szutry Wału Okmiańskiego...
....dookoła tylko przyroda, lasy, polany, łąki i orne pola oblegane przez stada saren....

....szutrami, przeciskam się pod wieżę obserwacyjną przy leśnym dukcie do Okmian.
Sucho odziwo, puszczający poranny przymrozek nie tworzy błota a cisza i promienie słońca dopełniają komfortu
w leśnych ostępach....

... ale na gołej przestrzeni z Lubkówka do Lubkowa poczułem delikatny wiatr, który w połączeniu z tym rowerowym,
przenikał przez ubranie, dotykając skóry i wywołując niemiły dreszcz chłodu.
Ostatni dzień roku zaliczony, dotrwaliśmy "jakoś" i oby ten jutrzejszy świt nowego, przyniósł nam radość, spokój i co najważniejsze ZDROWIE.
Tego Życzę Każdemu - Szczęśliwego Nowego Roku 2021:)))))))))
Kategoria Terenowo
Dane wyjazdu:
34.16 km
17.10 km teren
02:15 h
15.18 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:0.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:295 m
Kalorie: 1790 kcal
Rower:9-NYSKEY
Czarny szlak
Sobota, 23 lutego 2019 · dodano: 23.02.2019 | Komentarze 4
Zimno, wiatr słaby ale jeszcze zimniejszy. Zaczepiam przyczepkę z pełnym obciążeniem i jazda, po kilometrze przypominam sobie, że nie włączyłem cyclodroida ale mam licznik więc dane będą z niego. Po wjeździe na asfalt zaczyna się chybotanie, mocne chybotanie na boki, zawracam, by odstawić ją, dziś nie pojedzie.Wczorajsze kosmetyczne przycinanie wystających śrub po wymianie na samokontrujące, spowodowało poluzowanie na osi łożysk a luzy są nie wybaczalne, bo to główna przyczyna nie stabilności przyczepki.....Wracam na trasę....

...obieram kierunek zamek i starą błotnistą drogą do czarnego szlaku, sam szlak wydaje się prawie pionowy, leśna, zmarźnięta ściółka, koleiny po ciągnikach nie pomagają ale pnę się najpierw do asfaltu a potem szosą....

....do bramy zamku, widok na wjazd cykam od wewnątrz - lepsze światło....

...jest i zamek, nie liczne samochody i dwa kramy świadczą, że ruch turystyczny zimową porą nie zamarł...

...strzelam fotę na dziedzińcu, zamieniam parę słów ze sprzedawcą półszlachetnych kamieni i słowo ze sprzedawczynią pitnego miodu i przedniego wina. Zjazd ostrożny, piach i sól zalega na drodze a o poślizg równie łatwo co na lodzie...

...góry zamglone, widok piękny lecz aparat tego nie wyłapuje, jedynie Rosocha wdzięczy się w Chełmach (Park Krajobrazowy)ale dalej to już mleko, pozostaje mi biały kościół i zjazd do "szlaku miedzi i kamienia"....

...kamienisty szlak opuszczam w kierunku Radziechowa i szutrem do Wału Okmiańskiego skąd widok na Równinę Chojnowską.
Na zdjęciu nie widać ale od lewej; dostrzegam bloki osiedla w Chocianowie, wysoki budynek w Polkowicach, komin ciepłowni w Lubinie, stare budynki w Chojnowie i komin ciepłowni w Legnicy i oczywiście na pierwszym planie wiatraki Jadwisina, Modlikowic i Zagrodna...

...nie traktuję widoku zoomem, ta przestrzeń mnie pociąga, horyzont zawsze jest magiczny i kryje tak dużo "światów" do
spenetrowania...;)))


Kategoria krótki wypad, Terenowo