Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 76965.18 kilometrów w tym 5331.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.47 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2019

Dystans całkowity:447.76 km (w terenie 18.40 km; 4.11%)
Czas w ruchu:20:46
Średnia prędkość:21.56 km/h
Maksymalna prędkość:75.00 km/h
Suma podjazdów:2708 m
Suma kalorii:13669 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:37.31 km i 1h 43m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
29.87 km 0.00 km teren
01:21 h 22.13 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:135 m
Kalorie: 850 kcal
Rower:9-NYSKEY

Kolory nocy

Środa, 23 października 2019 · dodano: 23.10.2019 | Komentarze 4

Ciepło, mglisto i wschodni "wiater" noc zapada pięć minut po wyjeździe, więc lampki odpalam przed ruszeniem i pęd do Bolca....


... po drodze, tylko odblaskowe światło warte uwagi;))) i zero bikerów.



Kategoria nocna jazda


Dane wyjazdu:
38.92 km 0.00 km teren
01:32 h 25.38 km/h:
Maks. pr.:49.70 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:221 m
Kalorie: 1120 kcal
Rower:7-NIMANT

Kolory nocy

Poniedziałek, 21 października 2019 · dodano: 21.10.2019 | Komentarze 2

Wygrzebałem z zakamarków oponę KENDA KWEST 26x1,25 - nowa, nieużywana latami, 5bar gazowego dobra, mięciutka jak przysłowiowe "g" bieżnik szosowego trekkinga i stalowy drut, na którym delikatnie darła się guma ale założyłem i pojechałem....


...nawet nieźle szło ale miałem styki na zjazdach, jakoś tej oponie nie zaufałem. Było ciemno, ciepło, bezwietrznie i bez chmur a gwiazdy lśniły....;)))

Trasa z cyklu tam i z powrotem czyli do jeleniego ronda i z powrotem.:)




Dane wyjazdu:
2.85 km 0.00 km teren
00:09 h 19.00 km/h:
Maks. pr.:44.10 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 30 m
Kalorie: 104 kcal
Rower:7-NIMANT

Continental

Niedziela, 20 października 2019 · dodano: 20.10.2019 | Komentarze 0

Wypijam smaczną kawkę, dosiadam Nimant-a i w trasę do Bolca, testuję nową oponę continental SPORT CONTACT SPEED 26x1,3.
Dojeżdżam do piekarni z wrażeniem bicia, kupuję chleb i zawracam do domu - bicie jest nie do zaakceptowania. Półgodziny później okazuje się, że zakupiony produkt ma feler i nici z jazdy a jeszcze na powrocie miałem nadzieję, że źle założyłem, cóż! Najkrótszy wypad tego roku zaliczony.;)))



Kategoria fotowypad


Dane wyjazdu:
24.61 km 9.30 km teren
01:44 h 14.20 km/h:
Maks. pr.:31.70 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:196 m
Kalorie: 1083 kcal
Rower:9-NYSKEY

Las

Niedziela, 20 października 2019 · dodano: 20.10.2019 | Komentarze 1

Poobiedni wypad do lasu był namiastką planowanej wycieczki, tyle i aż tyle ale zawsze coś.....


...na trasie dzika róża i zieleń pól...


....błękit nieba nad regionem...


...promienie słońca w leśnych ostępach...


....cienie leśnych drzew...


...i dawny, gęsty las, zachwycam się pozostałością, bo to zawsze las...


...i będą deski a może opał - nie zginiemy, dopóki las rośnie.:)



Powrót na kawkę z szansą na przed wieczorny wypad.;)))




Dane wyjazdu:
20.80 km 0.00 km teren
00:59 h 21.15 km/h:
Maks. pr.:38.20 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:112 m
Kalorie: 608 kcal

Do pracy

Piątek, 18 października 2019 · dodano: 18.10.2019 | Komentarze 0

Jazda przed wschodem słońca jest niesamowita, emanuje magią i sprawia niespodzianki.;)))



Żal tylko, że  była to jazda w jedną stronę.......:)

Kategoria do pracy


Dane wyjazdu:
26.05 km 1.90 km teren
01:15 h 20.84 km/h:
Maks. pr.:34.80 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:111 m
Kalorie: 759 kcal
Rower:9-NYSKEY

Fetor

Wtorek, 15 października 2019 · dodano: 15.10.2019 | Komentarze 2

Po gminnych  ścieżkach prowadził Nyskey, trasę znał, mnie  wysilać się nie chciało, więc dałem mu fory i wyszło co wyszło ale fajerwerki były.;)))
Długi zachód
Długi zachód © nahtah


A widoki takie trwały i trwały, nim noc, zagarnęła wszystko.;)))

Gdy, wśród pól jazdą się delektowałem, to zdawało mi się, że tuż nad równo zabronowaną ziemią, unosi się zielonkawa mgiełka, oczy wyobraźni dojrzały pierwsze, nadciągający fetor rozsianego obornika i innych nie miłych dla zmysłu węchu oparów.
Jeszcze ten smród dało by się wytrzymać, choć dławił oddech lecz ów fetor, zaczął w oczy szczypać, pogoniłem Nyskey-a i uciekłem z pola, co kilometr ciągnie się wzdłuż rowerowej, bo łzy rozmazywały widzenie tak potrzebne w nocy.;)))



Dane wyjazdu:
29.56 km 2.00 km teren
01:19 h 22.45 km/h:
Maks. pr.:35.40 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:136 m
Kalorie: 841 kcal
Rower:9-NYSKEY

Kolory jesieni

Niedziela, 13 października 2019 · dodano: 13.10.2019 | Komentarze 2

Krótki wypad przed obiadem na most przy Koziej Górce...
Jesienne kolory
Jesienne kolory © nahtah
...po drodze wyłapuję kolory jesieni, aż miło w takiej scenerii popedałować.;)))

Kategoria tam i z powrotem


Dane wyjazdu:
105.01 km 5.20 km teren
05:08 h 20.46 km/h:
Maks. pr.:75.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:857 m
Kalorie: 3377 kcal
Rower:7-NIMANT

Tajemnice Pławnej

Sobota, 12 października 2019 · dodano: 12.10.2019 | Komentarze 5

Od miesiąca umawiana wycieczka, dochodzi do skutku - DarDarDal to skład trzech bikerów podążających w kierunku Lubomierza przez Pławną, gdzie tajemnice miejscowości zatrzymują każdego, na dłuższy postój i refleksję nad dziełami miejscowego a uznanego w kraju i zagranicą artysty oraz miłośników wsi....


....zaczynamy od pałacu w Brunowie skąd jedziemy wprost na Lwówecki rynek....


...i obowiązkowy przejazd pod Szwajcarią Lwówecką - już słynną rowerową trasą do Pławnej...

 
...oczywiste, że stary jeleń - symbol miasta z południa - i magiczna galeria Dariusza Milińskiego to stały punkt odpoczynku i konsumpcji...


...wyłapuję z tego miejsca nawet Arkę Noego (Muzeum religii)...


...do Lubomierza ruszamy główną, by zobaczyć muzeum przesiedleńców - czynne na telefon a czas, gna nas ku miastu słynnego z festiwalu filmów komediowych. Hejnał(muzyka z filmu "Sami Swoi") zagra za półgodziny, nie czekamy....


...odremontowany rynek zachwyca estetyką, ciszą i sennym spokojem w samo południe...


...freski kościoła zachwycają, o dziwo otwarte wrota tego przybytku pierwszy raz od wielu lat zapraszają nas do środka...


....rzut oka na to małe miasteczko i w drogę...


...urokliwa trasa do Ubocza, zatrzymuje nas na chwilę - podziwiamy....


....z Ubocza jakby bliżej do Świeradowa i gondolowego wyciągu.....


..jak na wyciągnięcie ręki. Wspinamy się na Gradówek skąd pozwalam sobie na szalony pęd z wiatrem- pobijam rekord
prędkości nahtah-a choppera na zjeździe 75km/h, hura....;)))



...z Gradówka grzejemy 15km z górki z 300 metrową przerwą w połowie tej trasy - wiatr we włosach zanosi nas pod Czerwonego Raka....


...zahaczamy jeszcze "Bahama Beach" półdzikie kąpielisko...


...i  "dolinę węży" - stary, zapomniany kamieniołom we Włodzicach...


...i zamiast węży, głazy kryły się w zaroślach a grzyby rosły dookoła...



...wycieczka udana, przejechana ze smakiem a kolejna, już puka do rowerowych ram.;)))






Dane wyjazdu:
29.90 km 0.00 km teren
01:25 h 21.11 km/h:
Maks. pr.:52.80 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:246 m
Kalorie: 950 kcal
Rower:7-NIMANT

Gryczany miód

Niedziela, 6 października 2019 · dodano: 06.10.2019 | Komentarze 0

Popołudniowy wypad, to szczyt wulkanu, gdzie zamek we mgle skryty, gdzie festyn miodu i wina trwał, cel jeden był - miód gorzki, ostry i ciemny zdobyć, bo najlepszy z miodów, miód gryczany.
Szczyt osiągnąłem, miodu nie zdobyłem, frajdę z jazdy miałem, choć zimno jak diabli, nie zmarzłem - satysfakcja.;)))


...stare mury zamczyska nie oparły się urokowi Nimanta...


...a magiczne widoki nie zmiennie czarowały...



...choć sobota wylała morze łez, to niedziela śmiała się od wschodu do zachodu.;)))



Dane wyjazdu:
50.34 km 0.00 km teren
02:18 h 21.89 km/h:
Maks. pr.:45.90 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:240 m
Kalorie: 1450 kcal
Rower:9-NYSKEY

Apteka

Niedziela, 6 października 2019 · dodano: 06.10.2019 | Komentarze 0

Umówiony wypad z Danielem zaczynamy przed 10-tą na krzyżówce Ż-U-R i zjeżdżamy do R. kierunek Jurków i na widokowy przy naszej rowerostradzie...


...Daniel testuje nową poziomkę, która przy mojej terenówce wygląda jak szosowy ścigacz, który mieści się pod moim siodełkiem;)))


...po rozmowie ze spotkanym kolegą Krzyśkiem i jego żoną, grzejemy do Bolca, do apteki u Nelli a kawalkada motocyklistów przetacza się koło nas niczym grzmot. Słońce świeci lecz zimno nie maleje, czyżby zima "nadejszła" i babie lato zabrała w niepamięć?



Kategoria W towarzystwie