Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 76965.18 kilometrów w tym 5331.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.47 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

W towarzystwie

Dystans całkowity:7174.24 km (w terenie 551.60 km; 7.69%)
Czas w ruchu:387:34
Średnia prędkość:18.49 km/h
Maksymalna prędkość:486.00 km/h
Suma podjazdów:13279 m
Suma kalorii:177950 kcal
Liczba aktywności:143
Średnio na aktywność:50.17 km i 2h 43m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
26.28 km 6.40 km teren
01:59 h 13.25 km/h:
Maks. pr.:37.10 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1193 kcal
Rower:7-NIMANT

Pieśń kamienia i wiatru

Sobota, 13 kwietnia 2024 · dodano: 13.04.2024 | Komentarze 0

Sobota rowerowa zaczyna się późno  (obsługa auta ) ale koniec końców ruszamy na lokalną przejażdżkę.
Suniemy wolno, łagodnym podjazdem do stawu w Sędzimirowie....


...tam odbijmy w lewo na szutry, nasz skrót do krainy Wy-Wu - poniekąd objazd podjazdów do kol. N.W. Grodziska....


...trasa przyjemna i tylko 1700m w scenerii pól i lasów....


...naszym celem są stawy miejscowości Czaple...


...klimat ujarzmionej natury, kaskadowych stawów bez liku, wprawia nas w przemiły nastrój....


...a nowa droga jest wprost rajska, tylko ten zimny, zachodni "wiater"grał muzykę nie do przyjęcia.
Byłem lekko ubrany, zbyt lekko, słońce wydobyło ze mnie pot a wiatr wbił szpile - to bajka o tym jak kark zesztywniał po powrocie....


...zamarudziliśmy tam sporą chwilę, nie mogąc się "napaczeć" fotograficznie;)...


... w Czaplach wbijamy się w drogę polną, klimatem zawracającą nas do lat wiejskiej beztroski lat dzieciństwa.
Trwało to chwilę, gdy szutrowa nawierzchnia zamieniła się w podłoże grających otoczaków i tu, na tych przestrzeniach, gdy"wiater" gwizdał wiosennie
a kamienie wybijały rytm, zobaczyłem cień orła - szczęście że umiem latać i nie wywinąłem skrzydeł na glebie, dalej, paręset metrów prowadziłem poziomkę z buta, Dudysia zresztą też ;)...


...ale droga kamieniami obrosła, skończyła się szybko i zaczął normalny jezdny szuter a widoki zaparły nam dech
na horyzoncie "Wilkołak"....


...im wyżej się pieliśmy -  bo w pewnym momencie od zakrętu zaczął się kilometrowy podjazd -
widoki nas zaskakiwały a "Fudżi" wymiatała...


...to była magia, w czystej postaci. Kiedyś tu mus wrócić, bo dzisiejsza aura zamgliła Karki a z Karkonoszami w tle byłoby zaje....


...wyjazd z szutrów zaliczamy w N.W.Grodziskiej, tuż przed tablicą końca wsi w kierunku Pielgrzymki.
Z tego miejsca do punktu widokowego jest jakieś 300m...;)



Dane wyjazdu:
38.46 km 1.00 km teren
02:26 h 15.80 km/h:
Maks. pr.:40.10 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 928 kcal
Rower:9-NYSKEY

OchlaZielonaZatonie

Niedziela, 7 kwietnia 2024 · dodano: 07.04.2024 | Komentarze 0

Niedzielny wypad z rodzinką poza ZdolnyŚląsk, drugi dzień łykendu okazał się dość szybkim przejazdem po znanych nam już terenach...


...wczesna pobudka obfituje od rana w widoki i śpiew ptaków, już jest ciepło...


....dojeżdżamy autami do Zielonej Góry i z kopyta ruszmy do Zatonia pod pałac....


...z pod pałacu wracamy kawałek do ronda i skręcamy w lewo do Ochli...skansenu przedwiecznych domów nie zwiedzam.
Tak w ogóle zdjęć mało robię, jedna fot na rynku w Zielonej przy "fastfudzie"- jedyny dostępny lokal, właściwie ławki pod drzewem tyle ludu niedzielnego....


....powrót na parking i zjazd do domu z kawą na "cepenie" - pośpiech powrotu związany z wyborami, bo przecie trza krzyżyk postawić potrzebującym....;)))

Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
21.84 km 4.50 km teren
01:42 h 12.85 km/h:
Maks. pr.:55.80 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 588 kcal
Rower:9-NYSKEY

Mietkowski zalew

Sobota, 6 kwietnia 2024 · dodano: 06.04.2024 | Komentarze 1

Kwietniowa pogoda rozpieściła nasze potrzeby rowerowania, pomysł na zalew w Mietkowie wyszedł od Roberta.
To był strzał w dziesiatkę, miejscówa zaje.....
 
... i zaczyna się już na parkingu w miejscowości Borzygniew - z samochodu wprost na plaże....


...gdzie ulokowała się restauracja serwująca wyśmienitą kawę (przed objazdem jeziora)
jak i smaczną pizzę (po powrocie z wycieczki)


...na wałach zalewu a w tle magiczna Ślęża.....


... i w którą stronę by nie spojrzał tam widoki po H.....


......były i podjazdy, poniekąd niebezpieczne ale więcej na blogu sky1967...


....mural w pałacu celebryty Musiała....


...a rzepaki już żółte były choć to początek kwietnia...


.....było wspaniale. Magiczna góra w tle jest jak magnes...


....ukulane kilo...niewielkie lecz dojazd autostradowy i powrót męczący zaiste ale warto,...;)


Dane wyjazdu:
24.09 km 3.00 km teren
02:34 h 9.39 km/h:
Maks. pr.:55.80 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 630 kcal
Rower:9-NYSKEY

Szmaragdowe oko

Poniedziałek, 1 kwietnia 2024 · dodano: 01.04.2024 | Komentarze 0

Prima aprilis-owa  wyprawa po regionie, jadymy we czwórkę - ojciec, brat i Dudysia kierunek Czaple i krzyżny skansen....



....obierając szlak przez Raciborowickie wzgórza z widokiem na Holendra.....


...skansen obcykany razy kilka więc pomijam sesje i kierujemy się na
szmaragdowe oczko w kopalni piaskowca Nowej Wsi Grodziskiej...


...kamienną ścianę i punkt widokowy na Kopce odpuszczamy i wzdłuż
pól Sędzimirowskich pod Grodziec.....


....chwalebna trójka nie zatrzymawszy się parła wprost na lipową aleję
i pod  250 letnią Lipę Racławicką - zdjęcia tej sesji u Dudysi - ...


...rozstajemy się na "picstopie" Mogielniki i zjazd do dom....święta zakończone...;)


Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
38.63 km 8.00 km teren
02:02 h 19.00 km/h:
Maks. pr.:45.90 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1031 kcal
Rower:7-NIMANT

Piaski Sahary

Niedziela, 31 marca 2024 · dodano: 31.03.2024 | Komentarze 0

Pustynne piaskowe wiatry zamgliły Krainę Wygasłych Wulkanów i widoków nie było...



...jazda z bratem pod wulkan Świątek.....

Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
50.10 km 0.00 km teren
02:46 h 18.11 km/h:
Maks. pr.:51.20 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1664 kcal
Rower:7-NIMANT

We trzech

Niedziela, 17 marca 2024 · dodano: 17.03.2024 | Komentarze 0

Umawiam się z Ojcem i Bratem na chłodną i wietrzną przejażdżkę, "lampy" nie brakowało a dyst. wyszedł całkiem całkiem....








I znowu problem z mapą, tak jak z niebieskim, w którym padło tylne koło...


Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
37.48 km 0.00 km teren
01:54 h 19.73 km/h:
Maks. pr.:48.90 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1540 kcal
Rower:7-NIMANT

Męska jazda

Niedziela, 10 marca 2024 · dodano: 10.03.2024 | Komentarze 0

Poziomka i trzy elektryki, jak nie można tak to trzeba tak i było zaje...;)





.....a mapę wcięło....(:

Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
47.99 km 0.00 km teren
02:17 h 21.02 km/h:
Maks. pr.:49.60 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1330 kcal
Rower:11-NIMUEH

Zaległa wycieczka

Sobota, 2 marca 2024 · dodano: 02.03.2024 | Komentarze 1

Z Ojcem po regionie - relaks, spokój i "wiater" we włosach....;)


....nimueh w pełnej krasie...


....i na tle zamku...


...kamionki....


...i R...



Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
39.91 km 0.00 km teren
02:00 h 19.95 km/h:
Maks. pr.:52.10 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1098 kcal
Rower:11-NIMUEH

Cyrklowanie trasy 2

Sobota, 24 lutego 2024 · dodano: 24.02.2024 | Komentarze 0

Drugie podejście do cyrklowania trasy, w trakcie jazdy, dołączył Ojciec i Andrzej- czyli ostatni odcinek rozrysowały dwie poziomki i elektryk...;)


....dojazd....


...trasa...


...powrót a lampa dawała czadu choć taki chłodny wiaterek wirował wokoło..:)

Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
37.51 km 0.00 km teren
02:35 h 14.52 km/h:
Maks. pr.:37.50 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1028 kcal
Rower:9-NYSKEY

Ostatnia jazda w 2023 roku

Niedziela, 31 grudnia 2023 · dodano: 31.12.2023 | Komentarze 0

Lampa niebieska toczyła dzień od rana, przebywanie w domu byłoby grzechem nie wybaczalnym - ruszamy na trasę jest ciepło, bezwietrznie, idealnie...


...nie być tu gdy taki widok, żal by było o tym nawet myśleć...;)))


...jedziemy na spotkanie z kolegą a kolory wciągają nas głęboko w tą przestrzeń....


...a kolega już czekał wytrwale, na trasie mnóstwo bikerów, wiosenny dzień kusił wielu....


...trasa ukulana, szampan opity, życzenia złożone, wspólna jazda udana i DO SIEGO ROKU....;)))
Kategoria W towarzystwie