Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2017

Dystans całkowity:313.06 km (w terenie 51.11 km; 16.33%)
Czas w ruchu:18:59
Średnia prędkość:16.49 km/h
Maksymalna prędkość:52.50 km/h
Suma kalorii:325 kcal
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:34.78 km i 2h 06m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
21.59 km 3.46 km teren
01:22 h 15.80 km/h:
Maks. pr.:52.50 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Poznaj Smak Szczęścia

Wtorek, 28 marca 2017 · dodano: 28.03.2017 | Komentarze 0

Popołudniowy wypad wokoło Grodźca, upalnie, bezwietrznie i mimo braku chęci na jazdę po pracy szkoda było nie ruszyć choć na parę kilometrów i było warto....


...skrót drogą ppoż. z Jurkowa do Olszanicy,
tu można pędzić bez pedałowania 50km/h lecz luźny kamień to naturalny hamulec ale 30km/h to niezła  prędkość na szutrach....


....puści czy nie puści kierownicę? Z górki tuż tuż - nie zdąży, a może.....?;))))

Trasa; R, Jurków, Olszanica, Grodziec, Nowa Wieś Grodziska, Sędzimirów,R.


Dane wyjazdu:
41.49 km 0.00 km teren
02:12 h 18.86 km/h:
Maks. pr.:41.80 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Po pracy

Poniedziałek, 27 marca 2017 · dodano: 27.03.2017 | Komentarze 0

Późnym popołudniem na szlak, szybki przelot; przez Iwiny,Lubków, Wilczy Las, Szczytnica, lotnisko, Różyniec, Krzyżowa, Tomaszów, Warta, Iwiny,R..:)))
Kategoria z żoną


Dane wyjazdu:
61.12 km 12.90 km teren
03:54 h 15.67 km/h:
Maks. pr.:50.00 km/h
Temperatura:11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Zobaczyć lasy

Niedziela, 26 marca 2017 · dodano: 26.03.2017 | Komentarze 2

Po obiedzie, w słonecznej aurze, kierunek Żeliszów i Stare Jaroszowice...


...przed  Żeliszowem widok na hałdę w Wartówce. Ruch spory, dyktowany objazdem z powodu remontu głównej z Jeleniej do Bolca więc odbijamy na Nowe Jaroszowice.....



...z Nowych Jaroszowic malowniczą trasą na Kraszowice - przed zjazdem - tu się pruje 50km/h bez pedałowania...


....podczas zjazdu - starodrzewie wymiata...


....skrót z Mierzwina do Bolca przy cmentarzu Kutuzowa.

Góry cały dzień porażały swą bielą, piękne, majestatyczne, lekko przymglone więc foty nie było a przy cmentarzu Kutuzowa, padła bateria w aparacie a zapasową zapomniałem załadować i tyle z fot Borów Dolnośląskich. Nad stawikiem przy ppoż 18 zamarudziliśmy i czas uciekł na dalsze leśne wojaże.
Powrót do trasy Dobra - Osieczów i do Bolca, obwodnica i stała trasa dzień zleciał rowerowo.;))))

Trasa; R, Żeliszów, Stare i Nowe Jaroszowice, Kraszowice, Śliszów, Mierzwin, Bolec, Bory D. Dobra, Bolec, Kruszyn, Łaziska i poligon, Warta, Iwiny, R.




Kategoria z żoną


Dane wyjazdu:
30.03 km 9.60 km teren
02:06 h 14.30 km/h:
Maks. pr.:44.20 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Przyjaciele na zawsze

Sobota, 25 marca 2017 · dodano: 25.03.2017 | Komentarze 1

Wiosna zapanowała nad naszymi głowami, chłodnym wiatrem, w promieniach słońca pchała nas na "szlak miedzi i kamienia". Do Ganczar przez Iwiny i na Wał Okmiański ale tylko do krzyżówki przed lasem i szutrem do Muszczyny w scenerii bajecznych pejzaży, bajecznych....


..wiatraki za Zagrodnem i Dudysia w akcji....




...na szlaku do Grodźca a w tle wiatraki w Modlikowicach...


...do Grodźca tuż, tuż lecz ten odcinek drogi zasypany luźnym kamieniem...


...stada saren mnogie i wszędzie, tu wyszły najwyraźniej - pole między Sędzimirowem a Grodźcem...


...słońce chyliło się już za horyzont - kościół w Sędzimirowie...


...na naszej górce rosną jeszcze drzewa, parę drzew, mieszkanie sowiej pary ale ich los policzony, czasu to jest kwestia...


...kiedyś drzewa takie jak te z lewej zasłaniały widok zachodu, teraz, gdy przerzedzone, przestrzeń horyzontu wyolbrzymiona jest...


Jechaliśmy z wiatrem i pod wiatr jechaliśmy, słońce trochę grzało, właściwie chwilę, gdzieś na postoju podczas "cykania".
Otworzyłem tymbarka, chuchnął wiatr w butelkę, zagrało jak na flecie i poczułem ironiczny dźwięk muzyki wiatru.
Odwróciłem wzrok na pole, zaciekawiony cieniem wzbijającym się nad gnojowiskiem polnym, to Kania ruda szybujący drapieżnik, sięgnąłem po aparat,
wieki trwało to sięganie,
włączanie,
ustawianie.
Ptak sporych rozmiarów, wolnym lotem skrył swa urodę, za drzewem pobliskiego lasku i tyle go widziałem.
Widzieliśmy cienie gór
i Rosochy w Chełmach
i Wilkołaka nad Złotoryją
i Karkonoszy pasmo całe a wiatr wiał, dął zawzięcie, na farmę wiatraków nacierał i już nic nie wskazywało, że przestanie a temperatura leciała w dół i lekko zziębnięci w ostatnich promieniach zachodzącego słońca weszliśmy w drzwi naszego bloku - piękny rowerowy dzień.;))))

Trasa; R, Iwiny, Ganczary, Wał Okmiański, Muszczyna, Olszanica, Grodziec, Sędzimirów, R.





Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
01:17 h 18.70 km/h:
Maks. pr.:46.50 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Po pracy

Środa, 22 marca 2017 · dodano: 22.03.2017 | Komentarze 2

Nie sądziłem, że dziś pojeżdżę a jednak! "Nie sądź dnia przed zachodem....".Dudysia wyciągnęła mnie na krótki, szybki przelot trasą rajdu gminnego i fajnie.;)))
Kategoria z żoną


Dane wyjazdu:
44.35 km 0.80 km teren
02:33 h 17.39 km/h:
Maks. pr.:42.40 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Udany łykend

Niedziela, 19 marca 2017 · dodano: 19.03.2017 | Komentarze 2

Test przyczepki zakończył się po kilometrze, obciążenie wykazało mały defekt, więc musiałem ją zostawić w sklepie. Dalej bez przyczepki, po regionalnej trasie....


...Bolesławiec na tle gondolowego wyciągu w Świeradowie - widok z trasy między Kraśnikiem a Chościeszowicami...


...widok z punktu przed Iwinami.
Pogoda dopisała, słonecznie z lekkim chłodnym wiaterkiem.;)))

Trasa; R. Iwiny, Lubków, Tomaszów, Kraśnik Kol. Kraśnik G. Kraśnik D. Bolec. Kruszyn, Łaziska poligon, Łaziska, Warta, Iwiny, R
Kategoria test, z żoną


Dane wyjazdu:
21.39 km 0.00 km teren
01:19 h 16.25 km/h:
Maks. pr.:44.80 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Wyrwany ze snu

Niedziela, 12 marca 2017 · dodano: 12.03.2017 | Komentarze 0

Tydzień w znoju zleciał jak z bata strzelił, jakbym przespał, krótki szał rowerem po regionie i powrót do tyry.:)
Kategoria z żoną


Dane wyjazdu:
31.43 km 19.40 km teren
01:52 h 16.84 km/h:
Maks. pr.:46.70 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 325 kcal
Rower:9-NYSKEY

Leśne rondo

Niedziela, 5 marca 2017 · dodano: 05.03.2017 | Komentarze 4

Przy pełnym słońcu i silnym wietrze test poziomki "Nyskea"  ale wiatr nie pomagał więc zrezygnowaliśmy, Dudysia została w domu a mnie pognało na szutry - kierunek Jurków i leśne rondo.....


....z tego miejsca (leśne rondo) zamku, "kiedyś" nie zobaczyłeś, przeszkadzał gęsty dziewiczy las....


...a teraz żaden problem, można podziwiać ale lasu jako takiego nie ma...


...po zjeździe z lasu i drogą śliwek  do skrótu na Sędzimirów kolejna odsłona zamku...


...kościół w Sędzimirowie....


...i widok na zamek ze wsi Grodziec....


...no i co oczywiste, musiałem wrzucić zachwyt nad Karkonoszami - wyciąg gondolowy w Świeradowie ...


..Rosocha i jej ruiny radiostacji;)))...


....Śnieżka...



...wyciąg z Karpacza z Olszanicą na pierwszym planie.:)

Trasa; z R. do Jurkowa, leśne rondo, Grodziec wieś, szlak miedzi mi kamienia do Olszanicy, górka przed Radziechowem, Wałem Okmiańskim do Iwin, zjazd do kościoła i powrót trasa po kolejową do R.:)

Najnowsze wiadomości, w tym roku rusza budowa trasy rowerowej od starego dworca kolejowego z Warty Bol. do mostu w Iwinach. hura, hura, hura;)))

Kategoria Regionalnie


Dane wyjazdu:
37.65 km 4.95 km teren
02:24 h 15.69 km/h:
Maks. pr.:47.30 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Znikające lasy

Sobota, 4 marca 2017 · dodano: 04.03.2017 | Komentarze 6

Szybki powrót z roboty, obiad i pędem na rower, by załapać się na wiosenne temperaturowe szaleństwo. Udało się, pierwszą godzinę jechaliśmy z wiatrem i w ciepłych promieniach słońca......


...zapowiedź dzisiejszej pogody, miałem  przed wyjściem do pracy - z okna....


...a z rowera - takie perełki czekały na przydrożnych krzewach....


...i jakby inaczej, Karkonosze kłuły swą bielą oczy...


...stado żurawi umknęło nam w chóralnym wrzasku ale dwa się odłączyły w poszukiwaniu żerowiska i wylądowały na polu przy drodze naszej wędrówki...


...strażackie stawy, Dudysi, dziecięce wspomnienia...


...las, który jeszcze stoi - skrót ze Szczytnicy do Tomaszowa...


...i las który leży, polan po wykarczowaniu nie fotografowałem - płakałem a na dalszy komentarz mnie nie stać.


Trasa; do Szczytnicy i powrót przez Tomaszów.


Kategoria z żoną