Ale jazda
Sobota, 9 listopada 2013
· Komentarze(0)
Kategoria Regionalnie
Do Bolca pod silny wiatr, momentami to w miejscu zatrzymywało a momentami podmuchy spychały na pobocze, wręcz do rowu. Byłem u klucznika, z reklamacją wczorajszej roboty. Powrót z wiatrem i tu zaczęła się bajka. Od granicy gmin do piekarni w Warcie prułem 45km/h, na zakręcie wypadków miałem prawie 53km/h i sakwy pełne bo wiozłem chleb i ciuchy na w razie czego, przez Wartę przemknąłem ze 33km/h, to było coś.:)
Na górce przed chatą dojrzałem piękny horyzont - bezchmurny - zapowiedź pogody na chłodną, spokojną noc. Może się jeszcze na wieczór bujnę?;)
Na górce przed chatą dojrzałem piękny horyzont - bezchmurny - zapowiedź pogody na chłodną, spokojną noc. Może się jeszcze na wieczór bujnę?;)