zastrzyk

Poniedziałek, 30 grudnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria krótki wypad

Tego nie grałem jeszcze, żeby zdążyć zrobić obiad a brakowało mi śmietany, wskoczyłem na nugget-a i do sklepu, a że miałem jeszcze w zanadrzu zastrzyk to skoczyłem dorwać "pigułę" co by mi moje szlachetne siedzenie skuła czyli dwa w jednym.;) Ładna słoneczna pogoda zobligowała mnie jeszcze do małego szaleństwa w pole i gdzieś na polnej drodze zepsuło się tylne koło. Bo to tak; jak się człek śpieszy to mu się diabeł cieszy,:) Mała konfiguracja i na jednym biegu zdążyłem na styk - rodzinka wparowała do domu po pracy, wygłodniała jak wataha wilków a tu niespodzianka - czyli się wyrobiłem.;)))

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!