Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
24.18 km 7.10 km teren
01:40 h 14.51 km/h:
Maks. pr.:32.50 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:2-NUGGET

Złoty Szlak II

Czwartek, 1 maja 2014 · dodano: 01.05.2014 | Komentarze 2

Dziś w piękną majową pogodę przejechaliśmy cały złoty szlak, będąc przy wszystkich  jego atrakcjach. Trasa piękna i atrakcyjna. Polecam.:)
Powrót główną , czas przynaglił do spotkania na Grodźcu ze znajomymi, gdzie impreza majowa.:)

Zdjęcia z dwóch dni, po kolei  od lewej; kościół wybudowany w 1305r. Pod wałem stawu poflotacyjnego z jego wspaniałymi  widokami które podziwiamy bardzo często, wapiennik - piec w polu często mijany obojętnie,
grobowiec dworski  z przełomu XIX I XX wieku  - którego znaleźliśmy już poza granicami Warty i to w drugim ciągu drzew, gwiezdny zamek templariuszy z XIII wieku - niby nic ciekawego ale  magia pradawnych czasów, przyciąga.


góra od lewej; pałac z 1340r. Wciąż  w remoncie  razem z pięknym drzewostanem parku otoczonego murem, kamienna kapliczka z 1681r. Ustawiona tyłem do ulicy, dąb Dionizy 400letnia siła natury, złoty młyn z 1591r. Działający do dziś, cmentarz parafialny z 1878r. Również eksploatowany do dziś;)
I jedna ominięta tablica, nr8 stacja kolejowa z 1905r. Na ważnym 100lat temu szlaku komunikacyjnym, przejechaliśmy przez nią ale od tyłu i tabliczki nie zauważyliśmy, na tym etapie czas nas już mocno gonił i nie chciało nam się wracać by cyknąć fotę.:)
Kategoria z żoną



Komentarze
nahtah
| 16:06 wtorek, 6 maja 2014 | linkuj Dzięki za wspaniałą opinię ale muszę się przyznać, że powyższy kolaż i foto w nim zawarte to dzieło mojej żony artystki. Moje grosze w tym to wybór zdjęć. Możesz poszukać jej na picasaweb beatad13. Polecam.:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!