Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 80581.67 kilometrów w tym 5488.42 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.43 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 65506 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 139.44km
  • Czas 07:35
  • VAVG 18.39km/h
  • VMAX 52.40km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt 7-NIMANT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na paradę

Niedziela, 4 maja 2014 · dodano: 04.05.2014 | Komentarze 2

Na paradę o godz. 5,50 tradycyjnie przez Zaporę Pilchowicką, rano minus dwa stopnie i zimno przez cały dzień. Do południa
słońce a potem coraz więcej chmur a im bliżej domu to zacząłem spodziewać się opadów śniegu.
 Z Pilchowic wgramoliłem się na szczyt  Strzyżowca i pędem szalonym, zjechałem wprost do Siedlęcina i w prawo do Perły Zachodu. Nie typowa trasa jak na paradę, do tej pory z Siedlęcina kierowałem się w lewo na Jeżów Sudecki. I odkryłem bajeczną drogę rowerową z Perły do Jeleniej. Na paradzie jak zwykle wywiady, zdjęcia, powitania ze starymi znajomymi i nowe "znajomości". Trasa krótka bo 20km i ładny park Norweski meta trasy. Było trzech kumpli z pracy ale przyjechali busem i busem wrócili, tak więc moja podróż była samotna nie zmienna od lat. Zimno wyssało moją  energię i w Ustroniu poczułem osłabienie, na szczęście było to już na szczycie i pozostała jedna góreczka w Żeliszowie więc dojechałem na oparach nie czołgając się  pod swoją górkę, pod którą i tak rower wpycham by nie przesilać kolan.:)

Mgły na zaporze, nie częsty widok unoszących się oparów

Zapora Pilchowicka ze stacji kolejowej, tafla wody jak zawsze o tej porze idealnie gładka

Na szczycie Strzyżowca, rano był błękit nieba i słońce wspaniale oświetlające Sudety


Perła Zachodu, trafiłem na moment gdy spuścili wodę z zapory na Bobrze parę set metrów w lewo od tej kładki.
W prawo jest schronisko a dalej wspomniana droga rowerowa do Jeleniej przebiegająca pod  olbrzymim wiaduktem.
Zdjęć nie mam bo nie wyszły


Kategoria parada



Komentarze
nahtah
| 16:24 wtorek, 6 maja 2014 | linkuj Tak to mniej-więcej wygląda. Wyróżniam się więc media mają parcie na mnie a ostatnio prowadzącemu z muzycznego radia spodobała się jazda "na poziomie" więc zrobił ze mną mini wywiad i była kamera i będzie nagranie.;)

W galerii muzycznego radia, można kuknąć na archiwalne foty z parad minionych lat, również gdzieś tam przeciskam się w tłumie rowerzystów.;)

Droga bajeczna to ER-6, kombinuję jak by ugryźć tą trasę na odcinku od Bolca do Jeleniej w dwa dni z noclegiem, gdzieś w Perła Zachodu lub sama Jelenia.:)

Nic straconego, parada odbywa się co roku.:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!