Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 80581.67 kilometrów w tym 5488.42 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.43 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 65506 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 54.71km
  • Czas 02:57
  • VAVG 18.55km/h
  • VMAX 47.10km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt 7-NIMANT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krępnica

Piątek, 1 maja 2015 · dodano: 01.05.2015 | Komentarze 4

Wreszcie nadszedł czas rowera, jestem po remoncie przed remontem, jedno skończyłem, chwila przerwy i biorę się za kolejny a w między czasie ostre przygotowania do Gminnego Rajdu 31 05 2015.

Plakat gotowy koncert ruszył - ZAPRASZAMY - a zabawa będzie rowerowa a długość jej kilometrów 23.



W powrocie z wypadu nad wodę, przez okular pozytywnego myślenia, świat złapałem taki, bo taki widziałem.;)



Kategoria z żoną



Komentarze
nahtah
| 19:27 sobota, 2 maja 2015 | linkuj Spoko, nie liczyłem, za późno dałem znać ale do końca nie wiedziałem czy wycieczka będzie realizowana. Wybieram się tam jeszcze raz z TomSawyer-em i dam znać odpowiednio wcześniej.;)
Z remontem wiadomo, zbieramy się latami a jak już podejmiemy decyzję to mus realizować bo chęci uciekną a co gorsza fundusze i będzie klops.;)
Skoro mają robić to fachowcy to liczmy, że pogoda dopisze rowerowo zakręconym a oni niech robią, jeździć mogą po robocie.;)
monikaaa
| 21:30 piątek, 1 maja 2015 | linkuj Niestety nie mogę przełożyć na teraz. Raz, że musi wpaść jeszcze majowa wypłata, a dwa muszę umówić fachmanów. :) Ojj. To jutro nie ma szans na spotkanie. W Chełmach będziemy z Monią ok. 10, ale przelotnie, a potem dopiero pod wieczór na powrocie do domu.
nahtah
| 20:37 piątek, 1 maja 2015 | linkuj No proszę Cie dziewczyno, przełom maja to czaruję na piękną pogodę - parada a czerwiec to plan urlopowo - rowerowy i kolejna parda - proponuję przełożyć remont na teraz będzie mniej bolało.;)

Jutro planowałem Rosochę , jeszcze nie wiem czy wyjdzie i jak wyjdzie ale być może, że się tam pojawię około godziny 10-11 .;)
monikaaa
| 20:25 piątek, 1 maja 2015 | linkuj Nade mną również wisi remont mieszkania (jeden z pokoi i przedpokój). Zbieram się już dłuższy czas i chyba padnie na przełom maja i czerwca... Mam nadzieję, że będzie wtedy ostro lać, co by nie było mi żal, że nie będę mogła wyjść na rower. :) Ma ktoś prognozy długoterminowe, przewidujące na jakieś dwa tygodnie beznadziejną pogodę? :P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!