Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
104.62 km 11.30 km teren
06:59 h 14.98 km/h:
Maks. pr.:58.80 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

Wleń

Sobota, 16 maja 2015 · dodano: 16.05.2015 | Komentarze 6

Trasa Doliną Bobru czyli ER6 do Wlenia, to była wyprawa dla sprawdzenia, czy jest szansa  ominąć podjazdy w drodze na paradę do Jeleniej  i nie da rady a trasę - ze względu na fatalny szuter i dwa mocne podjazdy i jeden zjazd kamienisty - odradzam tym co szutry nie kochają.;)


Foty oczywiście nie oddają tego czym raczyliśmy oczy nasze w zachwycie a zaczęliśmy od takiego widoku po przebyciu już opatrzonych na trasie przez Suszki.


Wijąca się ER6 do Dębowego Gaju z Mojesza a na końcu jakaś hacjenda.


Pola rolne płotem grodzone, psuły widok na enklawy wysp, porośniętych dębami.


W Dębowym Gaju trafiliśmy na pałac pochłonięty przez naturę



Z Przeździedzy, ostatniej wsi przed Wleniem w głębi lasu, znalazły się schody do tego lasu, schodziło sie do drogi, przez drogę i do Bobru, który leniwie płynął tuż za plecami moimi gdy robiłem tą fotę. Hałas toczył się z tej wody  bo trafiliśmy akurat na spływ pontonowy.



Jeszcze fot drogi przebojowej i podjazd a na nim...


...gdy już sie tam w gramoliliśmy znowu przestrzenie i leśne enklawy ostoi natury.


Kolejny podjazd i pchanie, Dudysia dostała delikatny w k....rw i zachwytu mojego nie podzieliła....


podążając do kamienistego  zjazdu, po prawej baszta  dawnego zamku....


a ja dalej sie zachwycałem, w końcu mam ogromny sentyment do Karkonoszy.


Pałac  Lenno fotom odpuściłem, rynek we Wleniu również a w Pławnej załapałem tabun już nie dzikich wierzchowców


No i jakby tu nie cyknąć foty galerii Milińskiego, tym bardziej, że golasów  ozłocił ale o jeleniu zapomniał, i mu skóra zeszła.;)


Szwajcaria L.
z ręki podczas jazdy....


....i drzewko w zawijańcu nad przybytkiem rekreacyjnym w Rakowicach, będzie gdzie rowerkiem wodnym pohulać a może i popływać.;)

Powrót juz bez cykania i dość szybki boa na zachodnim firmamencie "Czarne Chmury Mordoru" zbierały sie do zadania wilgoci ziemi wyschłej.;)

Trasa; R. Żeliszów, Suszki, Włodzice, Rakowice Wielkie, Lwówek, Mojesz, Dębowy Gaj, Sobota, Górczyca, Przeździedza, Wleń, Pałac Lenno, Łupki, Pławna, Lwówek, Rakowice Wielkie, Włodzice, Kraszowice, Otok, Rakowice, Bożejowice, Bolesławiec, Łaziska, Warta, Iwiny, R.


Kategoria z żoną



Komentarze
nahtah
| 15:16 środa, 20 maja 2015 | linkuj Szutry są fajne a raz na jakiś cza, trochę się pomęczyć, nie zaszkodzi, za to nagrodą są widoki jak z bajki.
Planuję zdobyć ER-6 jak nie w jeden dzień to dwuetapowo, jak tymbarkowa nakrętką podkreśliła "nic na siłę".;)
Dudysia
| 18:46 poniedziałek, 18 maja 2015 | linkuj Ja bardzo lubię szutry ,ale te zdecydowanie były na NIE!!! :-D
nahtah
| 19:41 niedziela, 17 maja 2015 | linkuj Opony mam trekking na łysych to tylko szosa i duże prędkości a takie mam rzadko bo ścigam się tylko z samym sobą.;)

Dzięki za krajobrazy, jest tu ich tyle, że właściwie nie mogę ich wszystkich odwiedzić i zobaczyć a próbuje od dekady.
Zapraszam na Dolny Śląsk, "Województwo Tysiąca Pałaców".;)
Dziasiek
| 13:41 niedziela, 17 maja 2015 | linkuj No takich krajobrazów to Ci zazdroszczę. U mnie na Mazowszu tylko płasko i płasko. Piękna wycieczka.
Czy masz na kołach jakiś bieżnik? Bo moje łysole powodują cierpienie na każdym nieasfalcie.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!