To był dzień

Sobota, 23 maja 2015 · Komentarze(3)
Kategoria z żoną
Co tu dużo gadać-pisać, złapałem gumę a dziurę na szerokość łatki i..... i plany się zmieniły a dętkę - jaką dostałem w Kauflandzie dzięki uprzejmości dowozowej siostry  - ledwo upchałem w  oponę, byle dojechać do domu i pohulać jutro bo się okazało, że święto i niczego nie załatwię - życie.;)


Komentarze (3)

Wyobraź sobie, że zawsze wożę, zawsze ale w związku z remontem Nuggeta wyciągnąłem, bo była mi tam potrzebna a w Nimancie mam wkładkę antyprzebiciową z tyłu i se pomyślałem, że jak coś z przodu to zaklejam i jazda a tu klops, dziura szerokości łatki i to w dodatku na starej łatce i od spodu na dziurze od szprychy, wybuliło tam od ciśnienia i pękła.;)
Swoją drogą to opaska na feldze jakaś słaba bo dętkę wpycha mi do tych dziur.;)

nahtah 10:57 niedziela, 24 maja 2015
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!