Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
101.84 km 18.85 km teren
06:53 h 14.80 km/h:
Maks. pr.:47.20 km/h
Temperatura:25.7
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Fudżijama

Czwartek, 4 czerwca 2015 · dodano: 04.06.2015 | Komentarze 2

No dobra! teraz czas na  wpis, trochę nie normalnie bo przed spaniem ale.;)
 Piękna pogoda, słonecznie....pitu pitu takie tam pompatyczne  gadanie, po prostu, wsiedli my na rowery i pojechali do Grappy - prostackie - to chyba zmęczenie po długim dniu pracy ale......;)

.... może zacznę tak, plany były już w zeszłym roku i przyszedł oczekiwany czas na taką  właśnie wycieczkę - na Fudżi przez Grappę. Wczesny ranek obiecywał wspaniałą pogodę, promienie słońca odbijające się w lustrze w przedpokoju z rzuciły kołdrę z naszych rozespanych ciał i wygoniły do łazienki czas na przygotowanie rekordowy a potem jazda, jeszcze w chłodnym powiewie poranka ale słońce już dawało czadu.
Przemknęliśmy przez R, cykając fotę w Górnym R. i skrótem z Sędzimirowa do Nowej Wsi Grodziskiej i na Kolonię dalej Czaple i jej piaski.....


....Grodziec mus ująć bo to  magiczna góra...


W Czaplach totem Czapli wymiata, rok temu był ładniejszy...


...widoki i jeszcze raz widoki, kochać przestrzeń bo tam za górami, za lasami......


...cudne krainy i ich mieszkańcy - to skamieniały Valar, teraz Anioł pilnujący ciszy i spokoju w Grappie....


...a te kopytne stworzenia to również współmieszkańcy tego zacnego przybytku...


...i jego "wodopój" pod parkiem linowym....


...można tak zwiedzać, grilla rozpalić i do nocy lecz my gnani  zewem podróży ruszyliśmy ku nieznanym nam szlakom ku górze majestatycznej....


...dzikie drogi ze starodrzewiem kusiły na rozstajach do błądzenia. Przechytrzyliśmy jednak wabiące piękno natury  i obranym szlakiem....



...pod górę dojechaliśmy a tam niespodzianka, trochę się zmieniło od naszego ostatniego tu pobytu - pełna kultura, widać dbają o turystę.;)


Foty z góry na którą nie wchodziłem można zobaczyć u Dudysia za to zieleń tylko u mnie;)...


...widoki, chabry i zamglone Karkonosze....


...mówili, że gdzieś tam jest dworek i był ale dawno temu i tylko napis pozostał;)....


...za to był pałac w Płakowicach i jego ogród pałacowy....


... wyjazd z Lwówka to już czysta cywilizacja......


....ale w Rakowicach bajeczny zalew....


...jeszcze kierunek Nowogrodziec i Dudysia co telefonem mus pitu pitu, drażniąc mnie bezpodstawnymi postojami;)
I to by była nasza wycieczka, rozkosznie długa i obfitująca w uroki widokowe, spokój, świąteczną ciszę i trele ptactwa, przyjemność dla ucha.;)

Trasa; R. Sędzimirów, Kol. Nowa Wieś Grodziska, Czaple, Nowe Łąki, Twardocice, Proboszczów. Bełczyna, Radomiłowice, Górczyca, Sobota, Dworek, Lwówek, Rakowice Wielkie, Rakowice Małe, Ocice, Nowogrodziec, Zabłocie, Brzeźnik, Mierzwin, Bolesławiec, Kruszyn, Łaziska, Warta, Iwiny, R.:)








Komentarze
nahtah
| 14:56 sobota, 6 czerwca 2015 | linkuj Ma się rozumieć, że ładniej bo ładna kobieta a ciekawiej, bo lepsze oko fotografa, w końcu to artystka.
Osłona jeszcze w trakcie dopracowywania.
Nugget nie ma jeszcze napisu, ta wycieczka to taki test podczas którego, wyszły mankamenty i parę części do wymiany ale jeździ.;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!