W piękną pogodę, piękne pejzaże
Niedziela, 26 października 2008
· Komentarze(0)
W piękną pogodę, piękne pejzaże na polnych drogach ujrzałem i mknąłem polnymi tymi drogami i ogladałem w zachwycie i syciłem płuca powietrzem i uszy szumem i oczy widokiem. Mknąłem bez celu, bez planu i mapy, przed siebie, koło zataczając olbrzymie i tak samo z siebie, to koło, zamknęło się obwodem długim, bo 55-cio kilometrowym. Ahhh! żeby orłem być i nie przerwanie, w powietrzu tkwić i lecieć dokąd się chce i mieć za nic, ludzkie prawa.:))))