Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
143.23 km 0.65 km teren
08:41 h 16.49 km/h:
Maks. pr.:52.30 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:7-NIMANT

XV Parada Rowerów

Sobota, 20 czerwca 2015 · dodano: 20.06.2015 | Komentarze 7

Moja Ósma parada z dziewięciu na które się wybrałem, siódma pod rząd lecz tym razem nie sam, jechała Dudysia i TomSawyer.
Rano ulewa wyjazd o piątej przesunęliśmy o półgodziny, udało się, deszcz osłabł i zanikł.
Ruszyliśmy na spotkanie przygody, punkt zborny Brunów....


...uradowany Tom, przyjechaliśmy wcześniej od Niego o jeden kilometr szybciej;)...


...pogoda pochmurna i wszędzie mokro po przejściu frontu i aparaty nie miały co robić
 ale zdarzały się widokowe rodzynki - rzeka Bóbr przed wjazdem na tamę Pilchowicką...


...na tamie brak wody - wyschła, mimo ostatnich opadów....


...most dla szynobusa stoi w najlepsze...


...Perła Zachodu - urzekająca jak zawsze lecz i ona wody miała tyle ile rzeka....


...do Perły... bo za nią droga rowerowa do samej Jeleniej Góry....


...jeszcze widok na mostek pod Perłą....


...i błękitna Parada Rowerów - XV - ta....


...meta i Trophy Maja Włoszczowska MTB race...

Po  zapisaniu i pobraniu koszulek - było ciastko i kawa, a po paradzie - pierogi i zielona sancha.
Powrót prawie tą samą drogą,  dwa razy chowaliśmy się pod drzewami bo dopadał nas deszcz ale ogólnie pogoda dopisała a wyprawa we troje była strzałem w dziesiątkę.
Rozstaliśmy sie z Tomkiem w Suszkach i pędem do domu bo kolejna porcja czarnych chmur z zachodu, zdążała nad nasze głowy.;)
Kategoria parada



Komentarze
Dudysia
| 17:09 poniedziałek, 29 czerwca 2015 | linkuj Dziękuje bardzo :-D
Nie było tak źle ,niby odległość daleka i wcale nie łatwa trasa ,ale z tych wszystkich tras, które do tej pory pokonałam ,były inne ,o wiele trudniejsze od tej :-D
nahtah
| 19:39 niedziela, 28 czerwca 2015 | linkuj Też podziwiam a słowa Twe przekazałem.;)
Dziasiek
| 18:47 czwartek, 25 czerwca 2015 | linkuj Tak, przekaż swojej żonie wyrazy najwyższego szacunku, bo ,wybacz, Ty to odpoczynek fajny i długi miałeś na tej kanapie, ale Ona...140 km. Podziwiam.
nahtah
| 18:39 czwartek, 25 czerwca 2015 | linkuj Jelenia Góra gospodarzem jest i już piętnaście lat a oprócz spotkania w olbrzymim gronie, można dojechać poziomką, pokonując ciekawą trasę na którą w tym roku, skusiła się moja żona.;)
Dziasiek
| 21:27 środa, 24 czerwca 2015 | linkuj No proszę, to ja na Zlocie, a Ty też miałeś fajną imprezkę. I najeździłeś się sporo. Tego to mi właśnie zabrakło.
A gdzie te duże Smerfy na rowerach się spotykają?
nahtah
| 20:00 sobota, 20 czerwca 2015 | linkuj Pogoda była zmienna i to strasznie ale daliśmy radę, szkoda, że was nie było lecz nic na siłę. Lubimy dojazdy do celu z domu, więc rozumiem ból nie możności i zawsze pozostaje za rok.;)
monikaaa
| 19:51 sobota, 20 czerwca 2015 | linkuj Fajnie. :) U mnie niestety przez cały dzień pogoda nie zachęcała do wyjścia z domu. Od samego rana lało co rusz i był potężny wiatr. Pogoda zdecydowanie nie na rowerowanie. :( Żałuję strasznie, że nie mogłam tam być, a nie widziałam sensu w dojeżdżaniu i powrocie pociągiem. Może w przyszłym roku uda się wpaść. :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!