Parada

Niedziela, 11 października 2015 · Komentarze(2)
Kategoria nocna jazda
4,00 pobudka i stały plan zajęć przed wyjściem, o piątej jestem już na trasie, większość uczestników już jest, jadę na widok do Iwin i wspólna fota(moje zdjęcia puszczam w eter ale od innych uczestników raczej się nie doczekam)



Ruszam w stronę Bolca, na Koziej Górce mała obserwacja nieba i na Aleje Tysiąclecia gdzie zdobywam klucze do bramy dnia - brzask już widoczny...


.... zdjęcie robię na powrocie przed Wartą...


...spóźniony uczestnik, chmury go spowiły i nie mógł wcześniej dołączyć...


...fota mizerna ale Wenus  najbardziej dokazywała...


...i nastał świt, mała parada planet dobiegła końca, najpierw  zniknął Markury który był ale w chmurach i nie zdołał się przebić tak jak księżyc, potem pożegnał się Mars i Jowisz a Wenus postanowiła odprowadzić mnie do domu.
Umówiliśmy się na wielką paradę planet (sześć sztuk) w 2161, zadeklarowałem, że będę tylko na innym wehikule.;)))

Trasa stała, wymęczona  bo na Nyskenie, zimno ale nocne wrażenia mocne.:)

Komentarze (2)

Musiałem to zobaczyć, tym bardziej, że noc miała być czyściutka, żadnej chmurki i nawet zobaczyłem jednego Drakonida, jakiś spóźniony był bo ich eskalacja przypadała na dzień wcześniej.:)

nahtah 13:57 niedziela, 11 października 2015
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!