Jesień, jesień

Sobota, 24 października 2015 · Komentarze(4)
Kategoria z żoną
Późno, ale wczorajsza nie moc, pozwoliła mi wykryć uszkodzenie akwarium i dzisiejszego poranka, gnałem do Bolca  po nowe, by ratować wodny inwentarz.
Nim wróciłem, to czas pochłonął już przedpołudniowe,  jesienne tchnienie.
Tuż przed południem, udało się wyrwać na trasę i zakosztować wspaniałą  pogodę. Jesień! I było na czym zawiesić oko a bez wietrzna aura lekko przymglona, ciągnęła nas nad wodę przez kolorowe lasy.:)


.....Bukowy Las przed Ustroniem...


....pałac w Skale....


....mur pod pałacem w Skale....


....Żerkowice....


....Włodzice przed mostem....


....Dudysia koło mostu...


....Nysken nad Bobrem w Bolcu.:)

Komentarze (4)

A Beata pytała się czy w tym bloku mieszkasz, tyle wiedziałem ale który to balkon, to już nie byłem wtajemniczony, trzeba było krzyczeć albo jaką flagą zamachać, to może byśmy spostrzegli.;)

nahtah 13:00 niedziela, 25 października 2015

Grzech było nie skorzystać i nie pojeździć i jestem za, by zima dała se pas.;)

90litrów mam a raczej miałem, zredukowałem do 54l, właśnie ukończyłem wymianę, połowę roślin musiałem wykorzenić a połowę co ukorzeniłem musiałem przerzedzić w liściach.
Obsada nie zbyt imponująca, to jakieś dwadzieścia glonojadów, dwa neonki Inesa i kilkanaście sztuk krewetek i pewnie połowę przetrzebię, bo na potrzeby tego akwenu to za dużo.;)

nahtah 21:20 sobota, 24 października 2015

Ojjj. Pogoda była dzisiaj przednia!!!!!!!!!!!!!!!! :) Jesień najlepiej widać w lasach. Na asfaltach tyle o ile, ale po wjeździe do lasu, to jest miodzio. Zimo nie nadchodź! :) Jaką masz obsadę w akwa i jaki litraż? Akwa to moja taka mała pasja, póki co skutecznie tłumiona. Przez kilka ładnych lat miałam 63 l, ale 4 czy 5 lat temu musiałam zlikwidować. Teraz myśli na odtworzenie baniaka coraz częściej chodzą mi po głowie... Marzeniem jest jakieś 200 l ze skalarami. :)

monikaaa 18:45 sobota, 24 października 2015
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!