Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
102.04 km 0.00 km teren
04:07 h 24.79 km/h:
Maks. pr.:53.90 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:6-NUBIAN

Niespodzianka

Niedziela, 8 listopada 2015 · dodano: 08.11.2015 | Komentarze 2

Nie śpieszyłem się ze wstawaniem, o 4,00 otworzyłem oko by kuknąć na zegar i przekręciłem się na drugi bok z myślą, że wstanę o 6,00 i z pieskiem skontroluję stan pogody, niestety 5 po siódmej to piesek sam zaczął się wiercić i mnie zbudził, czyli zaspałem. Zleciałem na dół a tam szok, lampa na niebieskim tle, zero chmur, pomyślałem, że to sen i spokojnie na górę ale dla kontroli, - bo miało padać - do okna a tu za oknem potwierdzenie -  słonecznie i ciepło, bo od rana 15 stopni. Byłem tak skołowany pogodą , że udało mi się dosiąść Nubiana dopiero o 10,00, ciepło było ale wiał wiatr więc obrałem taktykę jazdy zygzakiem, tzn. Taką trasę sobie obmyśliłem naprędce - czyli do Wilczego Lasu, Szczytnica, Tomaszów, Krzyżowa, Kraśnik Dolny, Nowa Wieś Kraśnicka, Dąbrowa, Krępnica......


...niema to jak nad wodą, tam czai się moc, załadowałem baterie  ducha i w drogę, Bolesławice, Dąbrowa, Osieczów,
Tomisław, Nowa Wieś Zebrzydowska....


...przeskok przez A4 - czwarty raz i dalej Zebrzydowa, Nowogrodziec.....


....za Nowogrodźcem stado saren....


...panorama Nowogrodźca....



...i Karkonosze.
Powrót przez Milików, Ocice, Kraszowice, Suszki, Bożejowice, Bolesławiec, Kruszyn, Łaziska, poligon, Łaziska, przed Wartą na zakręcie śmierci nowy rekord, Nahtahem 52km/h wyrównałem Nimantem a pobiłem dzisiaj Nubianem - 53,9km/h, oczywiście z wiatrem. Do Iwin nie schodziłem poniżej 30km/h, no jechało się rewelka, jadąc zygzakiem wiatr miałem albo z prawej albo z lewej, na kilku odcinkach walka z wiatrem była mordercza ale powrót to czyste żagle i pęd a jak dojechałem do domu to podjechałem pod tą naszą górkę i, i znowu szok, wiatr ustał, ciekawe co.;)
Kategoria Regionalnie



Komentarze
nahtah
| 14:55 środa, 11 listopada 2015 | linkuj Spoko ducha, w towarzystwie dostosowuję się do średniej grupy a średnie wysokie to uzyskuję tylko gdy jeżdżę sam i nie podzielę Twoich poglądów co do ostatniej niedzieli, jeszcze tyle dni do końca roku, mus wykorzystać ten stan rzeczy nim nastąpi nowy rok i kolejny sezon szaleństwa rowerowego.;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!