Poobiedni wypad na kolejną trasę braną pod kątem Rajdu Rodzinnego. Ocena - Na odcinku 6km dwa podjazdy w tym jeden długi, około 3km szutrów ale z górki na 6km przed metą dwa krótkie podjazdy a cała trasa, troszkę za krótka choć te podjazdy mniej wytrawnym bikerom dadzą w kość ale rasowi nawet nie poczują, szutry są do przeskoczenia przez wszystkich i jeszcze kwestia atrakcyjności - las w pobliżu zamku,trzy wsie, szutry i gładki dywan asfaltowy po za kilkusetmetrowym odcinkiem między lasem a granicą gmin przy Ganczarach. Sprawa do przemyślenia.:)
Na szutrach z zamkiem za plecami...
...szutry lekko z górki...
...z górki mocniej po przejechaniu progu do odpływu wody:)
Trasa; R. Jurków, Wał Okmiański, Ganczary, Iwiny do granicy z Lubkowem, widok przed Iwinami, Iwiny, R.
A to moje wypociny - siodełko pomijamy, jest stare i założone dla pomiaru - chwalę się bo chwilowo jestem zblokowany na tym etapie ale przy okazji poszukuję tylnej części takiej ramy z damper-em i piwotami pod v-breki, więc jakby ktoś miał na zbyciu.;)
Komentarze (6)
Ja swój materacyk "Ventisit" kupilem gotowy u Antona. Ma kształt dopasowany od razu do typowego fotelika. Nie wiem, czy można gdzieś dostać sam taki materiał. Najlepiej spytaj Grzesia. Poziomozdrowienia☺ i mam nadzieję ujrzeć wkrótce uśmiechniętą nową Poziomkę
Dzięki! Staram się Dudysię zarazić do pozioma - prace trwają intensywnie. Zastanawiam się nad zastosowaniem rurek, bo chodzi mi po głowie inna osłona ale puki co to dzięki za propozycje.
Teraz poszukuję tej siatkowej wykładki na siedzisko, gdzie takowe cacko dostać lub zamówić w wymiarach jakich potrzebuję?:)
No to będzie Dudysia spoziomowana na biało? Bardzo ładny rowerek się szykuje. Gdybyś potrzebował jakichś szpei - pisz śmiało. Uzbierało mi się tego sporo. :-)) Mam rurki na łańcuch np. - tylko czarne.
Dzięki za pomysł z trasą ale nie brałem pod uwagę z powodu jakości dróg i to nie tylko szutrowych, owszem trasa ciekawa lecz nie dla wszystkich.:) Rama wiadomo dla kogo a biel to nawiązanie do Białego Łabędzia.;)
P.s. Tylna część ramy, którą tak intensywnie poszukiwałem znalazła się szybciej niż mogłem się spodziewać i dostałem ją za free od rasowego bikera, powiem jeszcze, że od naszego wspólnego kolegi.:)
Rowerem w poziomie to moja pasja, składam "poziomki" i pasjonuję jazdą po okolicznych trasach lub dalej, zwiedziłem Dolny Śląsk pierwszą z nich.
To mało znany i doceniany rower jak również jego wygoda. Tam gdzie się pojawiam wzbudzam sensację ale dzięki temu, świat się uśmiecha. Uwielbiam przyrodę, lasy, jeziora, widoki po horyzont a przede wszystkim jazdę poziomką gdziekolwiek. :)