Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 80581.67 kilometrów w tym 5488.42 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.43 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 65506 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 24.25km
  • Czas 01:33
  • VAVG 15.65km/h
  • VMAX 38.90km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Sprzęt 9-NYSKEY
  • Aktywność Jazda na rowerze

II Rajd Rowerowy w Raciborowicach

Niedziela, 5 czerwca 2016 · dodano: 05.06.2016 | Komentarze 5

Rajd przeminął - rajd, obfitujący w niespodzianki personalne,w rodzących się na pniu sponsorów, frekwencji niespodziewanej, pogody wymarzonej, w gadżety upominkowe, nagrody dla zwycięzców, namioty, stoliki, przestrzeń na konkurencję i dla gości i ich rowerów a nawet asfaltowy dywanik na zjeździe ze stadionu do głównej drogi nowy się położył i obecnością dopisali wszyscy  a niespodziankę spodziewaną po cichu, sprawiła mi poziomka z Dobrej kolegi Stefana z nim razem ale niespodziankę niespodziewaną, wręcz szokującą sprawił mi................ Dziasiek na poziomce Rosynant z Wilgi koło Warszawy, banan nie schodził mi..... jeszcze nie zszedł.
Impreza udana WIELKIE DZIĘKI Wszystkim za wszystko - brawo Wy.;)))

Fot nie ma, nie było czasu. może Dudysia wystawi niedługo.;)))

http://dudysia.bikestats.pl/1475164,II-Rajd-Rowerowy-w-Raciborowicach.html


Kategoria rajd



Komentarze
nahtah
| 19:02 czwartek, 9 czerwca 2016 | linkuj Cieszę się, że się podobało, że wrażenie pozostało. Największą nagrodą jest widzieć banany na gębie uczestników.;)))
Dziasiek
| 23:58 środa, 8 czerwca 2016 | linkuj No niech żałuje, kto nie był. Ja nie żałuję ;-). Dzięki Nahtah za fantastyczną atmosferę, za gościnę i świetną przejażdżkę po rajdzie. Impreza zorganizowana po prostu profesjonalnie, a atmosfera ...bajeczna i energetyczna. Można było porządnie i na długo naładować akumulatory :-)))
monikaaa
| 17:45 wtorek, 7 czerwca 2016 | linkuj Coś tam jeżdżę. Mam dwa zaległe wpisy :) W zeszłym tygodniu była u nas beznadziejna, burzowa pogoda. Teraz z kolei nie mam za bardzo czasu na jazdę. Jak nie urok, to... ;) Byłam we Wrocku. Fajnie było. Na dniach dodam wpis.
nahtah
| 15:23 wtorek, 7 czerwca 2016 | linkuj Dzięki! Szkoda, że nie mogłaś uczestniczyć ale coś ostatnio nie jeździsz, bo Cię nie widać na blogu. We Wrocku Byłaś? :)
monikaaa
| 18:24 poniedziałek, 6 czerwca 2016 | linkuj Super. Gratuluję udanej drugiej edycji :) Dobrze, że impreza się rozrasta.

p.s. A foty to przepraszam gdzie? :P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!