Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
68.88 km 23.80 km teren
04:11 h 16.47 km/h:
Maks. pr.:54.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Przed burzą

Sobota, 2 lipca 2016 · dodano: 02.07.2016 | Komentarze 4

Słoneczny ranek, bez wietrznie, bez chmur, temperatura w sam raz i trasa bajeczna.
Wpierw do Warty, pięć minut u brata i Złotym Szlakiem Warty obok pałacu i Gwiezdnego Zamku na szosę z Łazisk do Wartówki i na Stare Jaroszowice,  do i przeskok przez główną w Nowych Jaroszowicach, wąską ale piękną drogą do Kraszowic i przez most na Bobrze do Koloni Śliszów.
Mierzwin i leśnym skrótem do Bolca, przed cmentarzem Kutuzowa na szutrową dwudziestkę i w lesie na krzyżówce przed Brzeźnikiem  na czwórkę i przez tory do dziesiątki i tak do Bukowego lasu, w pobliżu leśniczówki skok na dwójkę i koło Rancza na Widok, zjazd do centrum, mały zakup prezentowy i lody.
Zza wieżowca wyłoniła się czarna chmura, skończył się czas na jakiekolwiek jeszcze sprawunki  w mieście więc rowerową do ronda PZZ  i pokolejową traską do szosy Kruszyn - Łaziska, z Łazisk wiatr pocisnął nami do Iwin przez Wartę prędkością wręcz nie wyobrażalną, Nyskey na zakręcie przed Wartą osiągnął rekordową prędkość 54km/h, wiatr był w porywach niesamowicie mocny a w polu sprawił wielką kurzawę pyłu.
Do domu wparowaliśmy z pierwszymi kroplami deszczu a gdzieś za nami groźnie zagrzmiało, burza dogoniła nas już na mecie.;)))



Widoki na Karkonosze bajeczne....


...w Borach  - cisza, spokój, czysta natura....



...przy trasie ppoż. 18....


...Dudysia w raju, kwiatki na wodzie, motylki itp, itd....


....jeszcze panorama Bolca częściowo skąpana w słońcu....


....wietrzny powrót a chmury przed nami gęstniały...


...a za nami sypał deszcz.;)))

Trasa, R. Iwiny, Warta, Wartówka, Stare Jaroszowice, Nowe Jaroszowice, Kraszowice, Śliszów, Mierzwin, Bolec i z Bolca  lasami do Bolca, Kruszyn, Łaziska, Warta, Iwiny, R.



Kategoria z żoną



Komentarze
nahtah
| 19:03 niedziela, 10 lipca 2016 | linkuj Boczny wiatr jest niebezpieczny dla każdego rowerzysty, poziomka jest trochę w lepszej sytuacji z powodu niższego środka ciężkości ale nie zwalnia to z asekuracji i koncentracji podczas takiej jazdy. Miałem przyjemność jeżdżenia w każdych warunkach ale glebę zaliczyłem raz z powodu blokady przedniego koła (urwany błotnik) i raz poślizg na krzyżówce (przy prędkości 32km/h):)
mors
| 22:20 sobota, 9 lipca 2016 | linkuj Ekstremalnie silny wiatr boczny na poziomce jest chyba mniej niebezpieczny niż na zwykłym? Tak mi się wydaje, z uwagi na mniejszą powierzchnię boczną.
PS. w takie wiatry parę razy jeździłem na monocyklach. 2x kończąc w rowie. ;]
nahtah
| 03:19 środa, 6 lipca 2016 | linkuj Zaraz za cmentarzem jest polna droga, taka nie pozorna, przejedź się nią kawałek to trafisz na szeroki szuter skręcający w lewo a dalej patrz na numery 20 do krzyżówki jadąc w lewo za ławeczką, na krzyżówce w prawo nr 4 i przez tory do 10 - tki po drodze skręć na chwilę w prawo na 18-tkę tam po 400m znajdziesz oczko wodne dalej jest paskudna droga więc wróć na 10 i tak dojedziesz do bukowego lasu.:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!