Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
11.33 km 4.00 km teren
00:45 h 15.11 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:2-NUGGET

Koncert

Niedziela, 7 sierpnia 2016 · dodano: 07.08.2016 | Komentarze 0

O 6,00 z pieskiem, wybiegłem wprost w ciepłe promienie słońca, przystanąłem a do uszu dotarł śpiew, piękny śpiew a echo niosło tę melodie daleko, daleko jak okiem sięgnąć.
Chłodna bryza owiała lico, grzane porannymi promieniami i zatęskniłem za takim rannym rowerowaniem, zebrałem się szybko, na ruszt banana wrzucając i do piwnicy po Nyskey-a a on w kapciu, pewnie po wczorajszej eskapadzie dziura za duża była i łatka puściła, albo za mało kleju - nie ważne do łask wrócił Nugget i w drogę....



...w pośpiechu, zapomniałem aparat ale telefon mus mieć, więc nasza lokalna dziura załapała się do albumu...


...w poszukiwaniu koncertujących ptaków trafiłem do kamionki, drugiej dziury  w R.- widoki są tu bajeczne, oczywiście bez tego palca  w rogu...


...niestety, wypatrzone dwa piękne okazy żurawi, na polu żerujące były szybsze i obserwowały mój Nugget hałasujący potwornie w tej ciszy porannej, już od dłuższej chwili a moja czerwona kurtka jak tylko wyłoniłem się zza gęstych zarośli dała im sygnał do startu i tyle je widziałem. Na zdjęciu dwie małe kropki, nie obcykany telefonem nie znam możliwości ustawień i wyszło co wyszło.;)))

Krótko ale czas na śniadanie i kawkę, o jedenastej wycieczka do Uroczyska Piekiełko a Nyskey w kapciu - robota czeka.;)))

Kategoria krótki wypad



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!