Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 80581.67 kilometrów w tym 5488.42 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.43 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 65506 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 193.00km
  • Czas 09:16
  • VAVG 20.83km/h
  • VMAX 62.30km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt 7-NIMANT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Parada Rowerów w Jeleniej

Sobota, 10 września 2016 · dodano: 10.09.2016 | Komentarze 6

3,30 pobudka, 5,30 wyjazd, ciepła noc, chętnych na paradę zero, jadę sam a skoro sam to jadę przełamać 200km czyli kierunek Złotoryja.  Jadę Nowej Wsi Złotoryjskiej i wjeżdżam w pole, droga asfaltowa, szykowana pewnie pod nową farmę wiatrakową.
Wypadam z tego pola na chojnowską i pruję do stawu rybnego a przy nim awaria licznika, tak mi się rower strząsł na  zjeździe do Złotoryi, że trafiło licznik i półgodziny próbowałem go naprawić w końcu wziął mnie w ku....w i ruszyłem bez kaemów.
Pomknąłem chojnowską do mostu a tu remont, z telepało mnie deko, zawróciłem i kierunek Jerzmanice Zdrój tam odbiłem na Świerzawę....



...i dla uspokojenia i względnego luzu fota Wilkołaka....


...a tą fotę musiałem zrobić po przejściach z tirem - podwójna ciągła, zakręt dość ostry w prawo z naprzeciwka bus i słyszę za sobą pisk opon a w lusterku bestię, która pruje wprost na mnie, skoczyłem  na pobocze, bus to samo i tiruś w ostatniej chwili musnął mój oddech, uff i jadę dalej....


...w Wojcieszowie pod górą Połom, podziwianą z pod Bolesławca...


...słońce poszło do góry ale zamglenie pozostało, połom z drugiej strony...


..w Kaczorowie mordęga pod górę w Radomierzu. tu mnie rozebrało z ciuchów na nocny chłodek....


...a tu zjazd z tej góry w prost w objęcia "Cycki Bardotki" trochę zmarzłem, czułem, że 6 dych ciąłem....


...ciepła szarlotka, zielona herbata, montaż nowego licznika firmy CATEYE i parada...


...mnogo przede mną....


...mnogo za mną...


...po mecie przy pałacu Paulinum, pierogach na rynku i obejściu straganów Jarmarku Ekologicznego w drogę do Łomnicy,
Cycki Bardotki mają moc przyciągania;)))....


...pałac w Łomnicy....


...pałac w Wojanowie...


...pałac w Bobrowie...


...wyjazd z Janowic do Radomierza, po drodze jechałem z para z Boguszowa i gościem z Wałbrzycha...


...wreszcie swojskie klimaty, Fudżi wymiata.;)))

Niestety, awaria licznika spowodowała, że źle obliczyłem  odległość przejechaną ze Złotoryi do Jeleniej i pomimo prób nadrobienia, bo wracałem przez Lubków koło fermy to i tak brakło mi siedem kilosów. Dokładne obliczenia na mapie w necie, dobiły mnie ale koszulka jest , parada zaliczona a dwójkę z przodu kiedyś znowu przełamię.;)))

Trasa; R, Olszanica, Złotoryja Świerzawa, Wojcieszów, Kaczorów, Jelenia, parada po Jeleniej, Łomnica, Wojanów, Janowice Wielkie , Radomierz, Kaczorów, Wojcieszów, Świerzawa, Sokołowiec, Proboszczów, Pielgrzymka, Wojcieszyn, Uniejowice, Zagrodno, Olszanica, Iwiny, Lubków, Iwiny,R.







Kategoria parada



Komentarze
mors
| 20:48 poniedziałek, 12 września 2016 | linkuj Monikę to łatwo wypatrzeć w tłumie. ;)
Dystans spoko. ;)
Marzyło mi się pojechać do Jeleniej i z powrotem całość na kołach ale jak zwykle wygrał "obóz pracy"... a poza tym pogoda nie dopisała. ;)))
nahtah
| 17:06 niedziela, 11 września 2016 | linkuj Tom! Frekwencja większa niż z w zeszłym roku a główna z Kaczorowa niebezpieczna, ruch olbrzymi.:)
Monia! Mnie też "kurczaki" ale Maja ważniejsza, ludzi dużo a czasu ile kot na płakał.;)))
monikaaa
| 15:22 niedziela, 11 września 2016 | linkuj Kurczaki, to pech, że nie udało nam się spiknąć. Ludzi było bardzo dużo. Maja tym srebrnym medalem i nazwiskami z pierwszych miejsc z wyścigów MTB przyciągnęła tłumy :)
nahtah
| 07:13 niedziela, 11 września 2016 | linkuj Się nie odłączyłem, dojechałem do końca i byłem na placu zawodów ale tłum wielki, znajomych zero to nie czekałem, mając na uwadze drogę powrotną i czas upływający.
Szkoda, że nie zamieniliśmy parę słów, spotkanie na takiej imprezie to zawsze coś.;)))
monikaaa
| 20:14 sobota, 10 września 2016 | linkuj No wiesz. 7 km... Brawo! ;) A gdzie odłączyłeś się od grupy, bo szukałam Cię w tłumie, bo czułam, że przyjedziesz na paradę. Byłam na zawodach Mai. :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!