Światła Valarów

...malowany początek...

...uszczęśliwiona, uśmiechnięta, radosna....

...i trafione słoneczne fajerwerki...

.., odblask i światła Valarów do muzyki "Ainurów"....

...i mógłbym tak bez końca....;)))
Trasa, po asfaltach gminy Warta.:)
Częściej takie nagrody, to nie wiarygodne ale tyle razy się oglądało a dalej zapiera dech w piersiach.;)
nahtah 20:04 wtorek, 11 października 2016
To, że trafiliscie na taki piękny spektakl, to nagroda za to, że chciało Wam się ruszyć z domu. Nagroda i dla Was i dla nas ;-)
Dziasiek 20:59 niedziela, 9 października 2016
Wschody i zachody są tak bajeczne, że nie można nie podziwiać tego piękna - zachwycam sie co dziennie a te uchwycone jak wyżej to traf, byliśmy w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie, czego życzę wszystkim.;)))
nahtah 15:55 niedziela, 9 października 2016
Nooo, działo się wczoraj. W Legnicy co prawda mało było widać zachodu, bo niebo było zawalone chmurami, ale to co się przebiło też robiło wrażenie :)
monikaaa 18:39 sobota, 8 października 2016
Witaj w klubie wielbicieli świetlnych spektakli na niebie :)
niradhara 07:11 sobota, 8 października 2016