Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
82.26 km 16.20 km teren
04:42 h 17.50 km/h:
Maks. pr.:43.50 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Kliczków

Sobota, 22 lipca 2017 · dodano: 22.07.2017 | Komentarze 3

Zapowiadana grupowa, daleka wycieczka - kierunek; Kliczków przez Bory Dolnośląskie.
Do Kraśnika Koloni jechaliśmy we trójkę, niestety WolfPL miał defekt tylnej opony i okazało się, że to głębszy problem niż tylko dwie małe dziurki i z tego powodu musiał się wycofać. W Kraśniku Dolnym(Wioska sześciu zbóż) za kurzą fermą, czekali na nas Dziadek i Marek i już w czwórkę przez Nową Wieś Kraśnicką, Dąbrową do Krępnicy a tam.....
 



....wjazd na szutry Borów...


... do punktu czerpania wody,
dojeżdżamy szeroką drogą, na skrzyżowaniu 17-tki z 46-tką dużo sprzętu drogowego a wieżyczki ani śladu...


...za to 17-tka wiedzie nas aż do Kliczkowa, łącznie 9km, co prawda 400 m przed wjazdem na szosę tuż przed Kliczkowem jeszcze droga nie ukończona ale roboty trwają...


...kawa, jabłecznik i parę fot na zamku i ....


....jedziemy zobaczyć "Dupę Słonia" po drodze spotykamy WolfPL, który przyjechał samochodem, jadąc do rodzinki dla ciekawości wstąpił na zamek i za nami pojechał na tamę - fota z jego ręki...


....rozstajemy się z WolfPL i jedziemy na Błękitek, ludzi nie wielu, mimo upału. Woda kusząca, aż by się chciało wskoczyć;)))...


...po drodze wyłapujemy Diablą tamę na Kwisie....


...i wiszący most, pieszo-rowerowy skrót do Tomisławia.

Po przedarciu się przez Kierżno i szutrowy skrót, docieramy do Brzeźnika na mrożoną kawkę u siory.
Chwila odpoczynku i przez lasy z Mierzwina do Bolca przy cmentarzu Kutuzowa na jednym oddechu;)))


...objazd Bolca obwodnicą  i rozstajemy się z Markiem przy PZZ-ach, szutrową, rowerową ścieżką do Kruszyna i pożegnanie z Dziadkiem.
Dalej, już sami, stałą przez Łaziska - poligon zablokowany, roboty obwodnicy nabierają rozmachu.
Nabieramy rozpędu, nad Bolcem formują się czarne chmury ale do domu docieramy jeszcze w słońcu.
Zaczynając wpis zapalam lampkę, ciemność  zrobiła
się za oknem i lunęło, na chwilę wyłączam kompa, w porę, bo grzmot był dość blisko. Burza rozpętała się na dobre i trwała dobrą chwilę, wreszcie kończę wpis- wycieczka super.;))))

Trasa; R, Iwiny, Lubków, Tomaszów, Kraśnik Kol. Kraśnik G. Kraśnik D. N.W. Kraśnicka, Dąbrowa, Krępnica, Bory, Kliczków, Osieczów, Kierżno, Brzeźnik, Mierzwin, Bolec, Kruszyn, Łaziska, Warta, Iwiny, R.



Kategoria W towarzystwie



Komentarze
WolfPL
| 21:26 poniedziałek, 24 lipca 2017 | linkuj Dokładnie :-) Potwierdzam z tą taśmą na obręcz. Kupiłem taśme plastikową na obręcz i założyłem. Wczoraj w nocy i dziś bez kapcia. Jakieś 65 km. Jest postęp :-)
Tą taśme plastikową nie idzie wcisnąć palcem w otwór od szprych. Poprzednią gumową już tak.
Dziękuje za podpowiedź i pomoc :-)
nahtah
| 18:44 poniedziałek, 24 lipca 2017 | linkuj Spoko! Jeszcze pojeździmy, będą inne.:)
WolfPL
| 14:03 niedziela, 23 lipca 2017 | linkuj Fajna wycieczka. Szkoda mi tylko że nie mogłem z Wami jechac do końca. Jeszcze tylko narobiłem klopotu Tobie i Dudysi. Dziękuje Wam za okazaną pomoc podczas awarii. Fajnie że całą ekipe spotkalem w Kliczkowie.
Miałeś racje. Dętka wchodzi przez otwory do nypli. Gumowa osłona nie daje rady i ulega ciśnieniu dętki. Po przyłożeniu dętki na rawke, dziury są idealnie nad otworami od nypli. W poprzedniej dętce to samo. Tylko jedna jest przebita od góry. Osłony na rawke i opone już mam. Takie jak mówiłeś. Założe i zobacze jak wyjdzie. Jestem dobrej myśli. A jak sytuacja się powtórzy. Kupuje inne koło. Z taką rawką jak masz w Nimacie. Mam takie rawki w dwóch innych kolach i nie było problemów.
Pozdrawiam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!