"Tańczący z Wiśniami"

Środa, 26 lipca 2017 · Komentarze(0)
Szybki wyskok do Kruszyna stałą przez Kol. Kraśnik i  powrót przez Łaziska, z wiatrem, w wyścigu z ciągnikiem. Miało być średnio, by nie przeciążać przeciążonego kolana w pracy ale Nimant- em nie da rady. Jak się na niego wsiada, to włącza się jakiś ciąg i pruje ile wlezie - chore to, czasami cykloza nie do opanowania.;)))

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!