Żabie fotowojaże
Niedziela, 5 kwietnia 2009
· Komentarze(1)
Kategoria wycieczka
Do kumpla w Bolcu zawiozłem książkę o fotografii a potem, skoczyłem na Kraśnik, ale po drodze zachciało mi się drogę skrócić i wjechałem w las a tam, "gliniak"staw z lat dzieciństwa, gdzie pływać się uczyłem i niespodzianka ogromna-cisza, natura, ostaja głuszy w której żaby chórem symfonie wodną w takt seksualnych orgii dęły. Piękno, piękno i piękno przyrody. Warto było skrócić drogę i ominąć Kraśnik i leśnymi drogami tłuc zadek.:)))