Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.: km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

I na kijach

Poniedziałek, 2 października 2017 · dodano: 02.10.2017 | Komentarze 4

Rano rowerem, po południu na kijach. 374  bazaltowe stopnie schodów na szczyt Fudżijamy pokonane....


....widoki wspaniale, dalekie. Na szczycie tłok, schodzimy kilkadziesiąt metrów niżej i rozkładamy mini biwak kawowy...



....krótki odpoczynek i kawa z ciachem zachęciły nas do szybkiego skoku na tamę Pilchowicką. Achy, ochy i fota za fotą, dziewczyny szalały.
Zjeżdżamy pod tamę, krótki spacer i jazda do pałacu Lenno, kawę już piliśmy więc mijamy lokal restauracyjny i wchodzimy na zamek, odremontowana baszta i mury robią wrażenie ale wszystko pozamykane, na dziedziniec i basztę wstęp wzbroniony - remont - i nici z fantastycznych widoków  z zamku nad Wleniem.....



....w drodze powrotnej pocieszamy się w Pławnej, parkujemy przy galerii Milińskiego i wdrapujemy się na szczyt drogi krzyżowej a tam ciemności zapadają, schodzimy a po drodze Zamek  Śląskich  Legend, już ledwo widoczny i zamknięty jak Arka Noego - późna pora już była...



.....i na koniec spotkanie z bikerem na amerykańskim cruiser bicycles, ładny dizajn i takim by się pojeździło.;))) 






Komentarze
nahtah
| 16:45 poniedziałek, 9 października 2017 | linkuj Miło się oglądało, ciekawy opis moich rewirów.;)
A pieski wymiatają.;)))
anwi
| 09:50 poniedziałek, 9 października 2017 | linkuj Pokonywałam kiedyś te bazaltowe stopnie. Na szczycie miałam niespodziewane spotkanie: http://anwi.bikestats.pl/539655,Organy-i-Fudzijama.html
nahtah
| 14:46 sobota, 7 października 2017 | linkuj Nie było potrzeby, ze zdjęcia można wydedukować, że to standard, gość był mojego wzrostu i rowerek leżał mi jak ulał a koła 26" z gęstym zaplotem czyli 48 szprych.
Daniel55
| 19:23 poniedziałek, 2 października 2017 | linkuj Można było pobrać wymiary ;).
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!