Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
38.35 km 7.00 km teren
02:12 h 17.43 km/h:
Maks. pr.:33.10 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:9-NYSKEY

Zima

Niedziela, 10 grudnia 2017 · dodano: 10.12.2017 | Komentarze 3

Czas na przedobiedni niedzielny wypad, zima za oknem zachęcająca - słońcem, wiatrem, chłodem i ślizgawicą.
Jadę ku przygodzie, na R.A.D.Z. pierwsza fota....


....za daleko postawiłem rower od barierki i dobiegając, zdążyłem się wyłożyć na tym lodowisku....


...po asfaltowej przyjemności, czas na szuter do Bolca, trasa prawie 5-cio kilometrowa.....


...były szerokie odcinki i takie na koło z MTB....


....urok to ma swój magiczny....


....w Bolcu podjechałem pod kino forum, taki spontan i nadziałem się na zawodowców z MTB, pojechałem z nimi na zabobrze, Oni grzali na bory a mnie zawróciło a jeleniogórską, gdzie pół ronda już funkcjonuje....


...i pocisnąłem stamtąd ppoż nr25 do obwodnicy nowo budowanej do prawie skończonego koziego ronda....


...zachwycając się  czystą, ośnieżoną naturą.;)))

Powrót stałą trasą do Warty i na rowerową do Iwin i do R. pod silny, lodowaty wiatr. Słońce, błękit i biel zimna, było zaje....;)))

Kategoria R-A-D-Z, Regionalnie



Komentarze
nahtah
| 19:59 niedziela, 10 grudnia 2017 | linkuj Czasami mus zaliczyć glebe ale lepsza ta z buta niż z rowera.;)))

Być może to bikerzy których spotkałem pod forum, w końcu tam się wybierali.:)
WolfPL
| 16:20 niedziela, 10 grudnia 2017 | linkuj W Iwinach wyjeżdżając ścieżką na górke zawachałem się, czy dalej nie pedałować na Warte Bolesławiecką. Widze ślady, i tak się zastanawialem czy to moje z nocy, lub
dzisiejsze innego bikera. A może tam jechać i będzie Darek ? Chwila namysłu i pojechalem przez Lubków, Tomaszów na Krępnice. Na asfalcie zero bikerów. W lesie za Krępnicą cała masa. Kilku bikerów wyzywało się z pijanymi myśliwymi na ścieżce pożarowej nr 10. Kłusownicy pozastawili metalowymi konserwami całą droge, aż nieszło przejechać. Dopiero jak rowerowi ziomkowie zaczeli wyjmowac telefony, odrazu myśliwi zwiali. Napewno musieli być oni. Dlatego że mieli załozne takie same żółte stroje. Wracali w strone Bolesławca. Ja pokrążyłem po lesie i wróciłem do R.
Dudysia | 14:19 niedziela, 10 grudnia 2017 | linkuj Pierwszy śnieg i pierwsza gleba zaliczona . Może by o jakiś łyżwach czas pomyśleć ;-))))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!