Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
34.55 km 6.60 km teren
02:15 h 15.36 km/h:
Maks. pr.:37.40 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 337 kcal
Rower:9-NYSKEY

Przed burzą

Niedziela, 8 kwietnia 2018 · dodano: 08.04.2018 | Komentarze 8

Rano, piękne czyste niebo ale my, dopiero w południe, mogliśmy się zebrać na małe co nieco. Wczorajsza eskapada na granicę wyczerpała nasze pokłady energii. Przelecieliśmy po starych szlakach i na styk wróciliśmy przed pierwszymi, mocnymi kroplami deszczu, by za chwilę usłyszeć pierwsze grzmoty w tym sezonie.
Pijąc kawę rozkoszowaliśmy się szumem ulewy.;)))
Na trasie moc bikerów, w Iwinach, ruszył remont rowerowego mostu a wiosna, zieleni się wokoło.;)))




Komentarze
nahtah
| 20:05 wtorek, 10 kwietnia 2018 | linkuj WolfPL! Dzięki za propozycje - obiecać nie mogę choć się napalam.
Dziasiek! Mam nadzieje, że upadek był przyjemny;)))
Mamy już pierwsze wiosenne burze a to znaczy, że zima poszła na dobre spać.
A kilometry, może i dużo ale jak wymęczone, wyrwane z realiów dnia codziennego a ciągły nie dosyt utwierdza mnie w przekonaniu, że zaniedbałem strefę rowerową tej wiosny.
Wiem z Twoich wpisów, że jak ruszysz na trasę to zostawisz mnie daleko w tyle.
Skumulowało mi się wiele spraw na kwiecień i póki co to codziennie doglądam swojej stajni i chociaż ściereczką błotnik przelecę, śrubkę poluzuję, by móc dokręcić i marzę i może coś wymarzę - na maj!;))))
Dziasiek
| 22:33 poniedziałek, 9 kwietnia 2018 | linkuj Nahtahu!
1.Twoja definicja Bikera - wywala z rowera,
2. Już macie burze? Siedzę i zazdraszczam.
3. Masz najechane więcej niż ja? Skandal!
Pozdrosy z azjatyckiej części Polski.
WolfPL
| 09:00 poniedziałek, 9 kwietnia 2018 | linkuj A co do kamerki. Świetna sprawa. Musze takie coś kupić sobie. Mistrzem w filmowaniu i montażu jest RowerowyJa. Paweł zamierza przyjechać na zamek Grodziec. Byłbyś chętny na spota ? Daniel już się napalił :) Można byłoby zmontować większą ekipe.
WolfPL
| 08:44 poniedziałek, 9 kwietnia 2018 | linkuj Ja bym jeszcze dodał, że biker nie lubi złodziei rowerów. Mi kiedyś pod*********i pod sklepem licznik i lampki. Taki fisiowaty gościu z Iwin, co śpi po hasiokach w Bolesławcu.
Pijanych kierowców.
Niebieskich smerfów w białych czapkach które podejrzewają bikera, że jedzie na dopingu %%
nahtah
| 20:04 niedziela, 8 kwietnia 2018 | linkuj Święta racja, zapomniałem o fotach, aparat czy telefon, mniejsza z tym ale zachwyt widokami złapanymi w kadr, to dla większości bikerów podstawa. Dziś testowałem uchwyt na telefon i nakręciłem krótki filmik. Napatrzyłem się na blogu WolfPL i spróbowałem - zachwytu nie było to nie wystawiłem.:)
anwi
| 18:18 niedziela, 8 kwietnia 2018 | linkuj Ja bym nawet powiedziała, że jest jeszcze wyższa i bardziej światowa kategoria - fotobiker, który poza tymi wszystkimi cechami już wymienionymi jeździ rozkoszując się widokami i robiąc zdjęcia.
No właśnie a tu dzisiaj pustki :(
nahtah
| 17:06 niedziela, 8 kwietnia 2018 | linkuj Mamy dużo!
Bo prawdziwy BIKER!!!
- posiada swój rower
-swoich ziomów
-klucze do bika
-linke do rowera
-chociaż jeden ciuch firmowy rowerowy
-ziomalskie teksty
-hajs na picie i żarcie w całodobowym
-niespożytą chęć do jazdy rowerem

Bo prawdziwy BIKER lubi!!!
-swój rower( czyt. kocha)
-swoich ziomali
-przeklinać
-sklep całodobowy
-jak go podziwiają
-jak ma hajs na nową część do rowera
-wiatr we włosach
-ciszę
-wycieczki samotne i w grupie
-każdą pogodę, nawet tą kiedy jechać nie da rady, bo może zająć się rowerem

Bo prawdziwy BIKER nie lubi!!!
-moherów
-braku hajsu na sprzęt
-gleb
-dziury w dętce
-szkła na swej drodze
-kierowców aut, zajeżdżających drogę
- i sceptyków!;)))

A rowerzysta, to osoba kierująca rowerem, owszem, może się podpisać pod tym co wyżej ale BIKER brzmi światowo.;)))))))
Gość | 14:54 niedziela, 8 kwietnia 2018 | linkuj Co wy ludzie macie z tymi ... bikerami ??? Nie można napisać ... rowerzysta.O wiele lepiej brzmi !!!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!