Zapomniana droga

Niedziela, 29 lipca 2018 · Komentarze(3)
Kategoria wycieczka
Po obiedzie i kawce upał doskwierał dalej, Dudysia odmówiła rowerowania, więc wyskoczyłem dojeździć dzień. Trasa zawiodła mnie do Żeliszowa skąd postanowiłem dojechać do ronda na ul. Jeleniogórskiej. Odkąd droga jest zablokowana to tamtędy już się nie jeździło a dziś pomknąłem tą dziurawą, gęsto łataną drogą wprost w objęcia  obwodnicy. Skusiłem się na drogę rowerową wzdłuż, już zbudowanej i asfaltem zalanej szosy, droga rowerowa tylko częściowo zalana, reszta to ubity drobny kliniec.

Z "koziego ronda" do Łazisk i na Kruszyn, Bolec obwodnicą wzięty i do Mierzwina, tamtejsza droga, aż do Lwówka wymiata, super dywanik i się jedzie, po drodze, Ocice, Włodzice Małe, Rakowice Małe, Rakowice Wielkie. W Lwówku skręciłem na zbrojony most w Brunowie i do Chmielna, Zbylutów, Skorzynice, Sędzimirów i R.;)))

Komentarze (3)

Widze że dzienna setka pękła i to sporo :-)

WolfPL 20:54 wtorek, 31 lipca 2018

Zdjęcia były ale z telefonu i całkiem do bani, choć widoki były niezłe.;)))

nahtah 19:47 wtorek, 31 lipca 2018

Tak bez zdjęć? Nie poznaję Cię.

anwi 09:39 wtorek, 31 lipca 2018
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!