Prawie doskonałe
Środa, 24 kwietnia 2019
· Komentarze(2)
Kategoria Po pracy, Regionalnie
Udało się wyskoczyć po pracy na objazd gminnych asfaltów. Ciepły dzień, choć późnym popołudniem, zaczęło mocniej wiać, na drogach pełno bikerów, biegaczy, chodziarzy - okolica żyje.....

Na brzegu żółtego morza © nahtah
...w drodze do Wilczego Lasu - na chwilę - na brzegu żółtego morza przystaję , choć niedoskonałego jeszcze w swej żółtej pełni to już czarującego do zatracenia...

...gdzie nie spojrzeć, tam żółte szaleństwo ściele się po horyzont a woń żółtych kwiatów, delikatnie otumania, kulminacja intensywności zapachu jeszcze przed nami;)))...

...napatrzeć się nie mogłem lecz czas goni, rzucam kilka przelotnych spojrzeń i wracam na wzgórze Zielonek, które żółci się jakby mniej ale już niedługo rozkwitnie szaleńczo, już niedługo;))))
Powrót DDR czyli moją Rowerową Autostradą Dwóch Zamków.;)))))



Na brzegu żółtego morza © nahtah
...w drodze do Wilczego Lasu - na chwilę - na brzegu żółtego morza przystaję , choć niedoskonałego jeszcze w swej żółtej pełni to już czarującego do zatracenia...

...gdzie nie spojrzeć, tam żółte szaleństwo ściele się po horyzont a woń żółtych kwiatów, delikatnie otumania, kulminacja intensywności zapachu jeszcze przed nami;)))...

...napatrzeć się nie mogłem lecz czas goni, rzucam kilka przelotnych spojrzeń i wracam na wzgórze Zielonek, które żółci się jakby mniej ale już niedługo rozkwitnie szaleńczo, już niedługo;))))
Powrót DDR czyli moją Rowerową Autostradą Dwóch Zamków.;)))))

