Lipowy aromat

Wtorek, 25 czerwca 2019 · Komentarze(0)
Dzień dwudziesty piąty; Żar nie leje się z góry, żar otacza, gorące powietrze nie powstrzymuje wiatr, wiatr je wtłacza lecz jest nadzieja, w pędzie szalonym, bo tylko rowerowy pęd przynosi chłód .......


...ostatnim spojrzeniem na kończącym się wypadzie, chwytam fotę horyzontalnej dali, przesiąknięty lipowym aromatem, niesionym przez wiatr, obserwuję trzy paralotnie na kursie do Grodźca, tam, wysoko w chłodnych masach powietrza, można przetrwać afrykański upał.;)))



Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!