... stary pałac w Kraszowicach mocno śpi, przelatuję na paluszkach a wiatr powoli się wzmaga...
...zjazd w Kraszowicach wprost pod zaporę na Bobrze, trasa pkt. =2....
...skrót szutrowy z Mierzwina do Bolca, po drodze arcydzieło nieświadomego artysty, świadomie na pewno mu się wydało, że posiada nie lada spryt, zaradność, oszczędność, zapominając dodać tępotę.:(
...wyjeżdżam z lasu przy cmentarzu żołnierzy Kutuzowa i armii radzieckiej, dawno już tam nie byłem. Za czasów komuny stały tam czołgi i działa a teraz tylko zapomniane mogiły upadłego imperium...
...i znowu posiłkuję się mapą z aplikacji zdrowie, cyklodroid mi się coś ostatnio w trasie wyłącza.:) "Sabina"coraz bliżej a w telefonach rozlegają się alerty o nadchodzącym orkanie zza zachodniej granicy.
Komentarze (4)
Jak pokażesz na swoim blogu to je ocenię, sycąc się ich pięknem.;)
Piękne drogi - od razu pomyślałam: Aleja Klonowa w Złotym Potoku ale także Aleja Brzozowa w Częstochowie, którą codziennie dojeżdżałam do pracy, także aleja dębowa w okolicach Opola, którą raz w życiu jechałam, ale zapadła mi w pamięć. Wniosek taki - myśląc o pięknych drogach myślę o drogach ocienionych pięknymi drzewami.
Nie będę polemizował na temat Twoich obaw ale cztery pory roku i miejsca po których się poruszam, ukażą mi urocze trasy na miarę 8-9pkt a może inny ktoś, gdzieś, tam, daleko w innym miejscu zrobi fotę drogi na 10pkt. która zauroczy wszystkich.;)))
Rowerem w poziomie to moja pasja, składam "poziomki" i pasjonuję jazdą po okolicznych trasach lub dalej, zwiedziłem Dolny Śląsk pierwszą z nich.
To mało znany i doceniany rower jak również jego wygoda. Tam gdzie się pojawiam wzbudzam sensację ale dzięki temu, świat się uśmiecha. Uwielbiam przyrodę, lasy, jeziora, widoki po horyzont a przede wszystkim jazdę poziomką gdziekolwiek. :)