KRZYŻOWA GÓRA

Wtorek, 21 kwietnia 2020 · Komentarze(4)
Pierwszy dzień po chorobowym i trafił mnie nerw albo wku...w. W tym roku jakoś nie mogę sobie poradzić z kręgosłupową przypadłością i dlatego pozwoliłem sobie na pozbycie się problemu w kraterze wulkanu Krzyżowa;))) Ruszyłem po poobiedniej kawce(późna pora) na trasę w kierunku Złotoryi, po drodze wiele ciekawych widoków i scenerii do fotografowania, lecz moja głowa miała jeden cel - wulkan w Sichowie.....



Mijam Rosochę, najwyższy szczyt P.K.Chełmy...
Mijam Rosochę, najwyższy szczyt P.K.Chełmy... © nahtah Trasa jaką wybrałem dobijała mnie swoją długością i jakością, nigdy więcej ale widoki całkiem całkiem i nawet przystaję na foty...

Górzec - wulkan nad Męcinką przywołuje mnie intensywnie ostatnio....
Górzec - wulkan nad Męcinką przywołuje mnie intensywnie ostatnio.... © nahtah. Jego atrakcje czekają na odkrycie przeze mnie, już nie długo...;)))

Ostatni promień w kraterze
Ostatni promień w kraterze © nahtah. Docieram do wulkanu w ostatniej chwili, pora na ostatnie chwile ze słońcem...

Panorama okolicy
Panorama okolicy © nahtah. Rozkoszuję się widokami ze szczytu krateru, droga po niżej prowadzi do Stanisławowa i na Rosochę..

Bazaltowe skały
Bazaltowe skały © nahtah. Schodzę z powrotem i jeszcze raz kukam na bazaltowe skarby...

Magia nocy, gwiazdy i migające wiatrowe farmy..
Magia nocy, gwiazdy i migające wiatrowe farmy.. © nahtah  Wiatraki Zagrodna, Modlikowic, Radziechowa, Łukaszowa zlewają się w jedno z gwiazdami, wśród których króluje Wenus, odpalam wszystkie lampy i zanurzam się w mrok a z pasa Oriona wyskakuje kosmiczny pociąg Starlink Elon-a Musk-a i robi się kosmicznie pięknie i tylko komety brakuje ale ona będzie widoczna dopiero w maju



...góry nie chude, nawierzchnia do kitu i jeszcze za Brennikiem dostaję telefon od zmartwionych i wyłącza mi się rowerowa  aplikacja - na mapie brakuje 20km, co zauważam dopiero w domu ale jazda do celu zdała egzamin, bóle ustąpiły psyche dostała skrzydeł a magia tej eskapady trzyma mnie do tej pory.:D

Komentarze (4)

Widziałem i wzdychnąłem.;)

nahtah 20:06 czwartek, 23 kwietnia 2020

U Ciebie wulkany i zastygła lawa, a u mnie dziś była jazda po śniegu :>

mors 19:37 środa, 22 kwietnia 2020

Ufam, że tak,trzeba próbować.;)))

nahtah 19:16 środa, 22 kwietnia 2020

Krzyżowa Góra, no pięknie. Ja w tym roku objeżdżam różne jurajskie skały z krzyżami i również dokucza mi ból krzyża. Może pomoże :)

anwi 18:33 środa, 22 kwietnia 2020
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!