Inne Światy
Sobota, 26 czerwca 2021
· Komentarze(0)
Kategoria Fanaberie
Parcie na pozioma było ogromne, nie było wyjścia i setka dziś musiała być.
W powietrzu wisiał zaduch, chmury koncentrowały siły na zachodzie lecz ich siła w pędzie nie leżała, ciemniały i wolno płynęły w kierunku bardziej południowym.
65km przeleciałem bez fot, przystanąłem na obiad, wypiłem kawkę-zbożową i jeszcze zdążyłem odwieźć syna na pociąg. Na telefon od Ojca ruszyłem na dobicie parę kilo.... by usankcjonować poranne nastawienie czy raczej postanowienie i tu....

...wożenie kolubryny fotograficznej przydało się wyśmienicie...

...inne Światy na głowę - by się zdało, że zeszły....

...podziwiałem, zastanawiając się nad księżycem...;)

...a potem była piękna droga - leją dywanik i już, już na dniach, nowa droga rowerowa zaistnieje w regionie.:D

...a czarne chmury przeszły południowym rewirem i tyle by było na temat zapowiadanych burz i ulew...:)
W powietrzu wisiał zaduch, chmury koncentrowały siły na zachodzie lecz ich siła w pędzie nie leżała, ciemniały i wolno płynęły w kierunku bardziej południowym.
65km przeleciałem bez fot, przystanąłem na obiad, wypiłem kawkę-zbożową i jeszcze zdążyłem odwieźć syna na pociąg. Na telefon od Ojca ruszyłem na dobicie parę kilo.... by usankcjonować poranne nastawienie czy raczej postanowienie i tu....

...wożenie kolubryny fotograficznej przydało się wyśmienicie...

...inne Światy na głowę - by się zdało, że zeszły....

...podziwiałem, zastanawiając się nad księżycem...;)

...a potem była piękna droga - leją dywanik i już, już na dniach, nowa droga rowerowa zaistnieje w regionie.:D

...a czarne chmury przeszły południowym rewirem i tyle by było na temat zapowiadanych burz i ulew...:)