Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
28.48 km 7.20 km teren
01:40 h 17.09 km/h:
Maks. pr.:42.60 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1031 kcal
Rower:9-NYSKEY

Złoty Szlak

Poniedziałek, 2 sierpnia 2021 · dodano: 02.08.2021 | Komentarze 0

Popołudniowy wypad na atrakcje regionu, bez pośpiechu, bez spiny dla oddechu...


...pierwszy kierunek - szutrowa droga, przed Iwinami w lewo i pod górkę, do stawu poflotacyjnego - ta przestrzeń porywa a "Karki" w deszczowych chmurach...



...jadę ścieżką po wale i docieram do schodów, najładniejszego punktu widokowego w Warcie Bol....



...ale jazda ścieżką obfituje w wiele takich pięknych widoków...


....Zamek Grodziec zmienia szatę co perę set metrów...



...widać nawet wiatraki w Modlikowicach za Wałem Okmiańskim....


...po pokonaniu szutrów, nie przejezdnych z powodu błota, docieram do nowego wyrobiska kopalni piaskowca w Wartowicach, stare wyrobisko odpuszczam....


...po okrążeniu hałdy odpadów pokopalnianych docieram do mauzoleum dawnych właścicieli tych ziem.
Kilka lat temu stan tego przybytku był o niebo w lepszym stanie....


...zjazd do Warty i jazda wzdłuż pałacowego muru, zakręt w prawo, zakręt w lewo....


...i docieram do ruin Gwiezdnego Zamku Templariuszy, dwie fosy, grube mury na planie kwadratu i wiekowe dęby, kilka set metrów wcześniej można zjeść
smaczną rybkę ale dziś nieczynne - urlop;)))...


...Powrót do pałacu wzniesionego przez Hansa von Zedlitz 500lat temu, obecny właściciel prowadzi remont i nie udostępnia turystom...


...jadę dalej, następna atrakcja - kapliczka - dotarcie do niej to trzysta metrów drogą wojewódzką, stary szutrowy szlak zabudowany zagrodzony i tyle....


...ale warto zobaczyć dzieło z przed 400lat....


...powrót główną tych parę set metrów do starej stacji kolejowej - zamieszkanej - i przecinając ddr-kę....


...odwiedzam Dionizego - dąb co 400lat patrzy na ten świat...


...oczywiście po drodze Złoty Młyn....

...dziś wyjątkowo strzelam fotę i tu kończę jazdę Złotym Szlakiem, kieruję się na wzgórze Zielonek które to dostało na drogę kliniec a to
oznacza, że będzie asfalt czyli wzrośnie popularność tego punktu widokowego....


...przelatuje Lubków i w Iwinach zatrzymuje się jeszcze koło pomnika ofiar powodzie z 1967r....


...w drodze na Mogilniki inna szata zamku Grodziec....


...i ostatnia fota w kierunku Jurkowa...


...strzał na kamionkę, po lewej ledowo widoczna Ostrzyca...


...i chmurka która mnie zauroczyła....;)))


Atrakcji było tak wiele, że jeszcze można siedzieć i pisać ale po co! Jak można jeszcze raz zobaczyć....;)))

Kategoria fotowypad



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!