Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
102.85 km 8.70 km teren
05:22 h 19.16 km/h:
Maks. pr.:53.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:1-NAHTAH

Okolice

Czwartek, 13 sierpnia 2009 · dodano: 13.08.2009 | Komentarze 0

W samo południe, wycieczka z synem Dominikiem do Kruszyna, przez Kraśnik kolonię. Powrót przez Kozią Górkę na obiad. Po południu, krótkie majsterkowanie przy rowerach i wyjazd na trasę do Żeliszowa na Bolesławiec, potem Kraśnik i spotkanie z radosnym Bikerem. Dojazd do Tomaszowa i przeskok przez krzyżówkę na Szczytnicę. Zachwycony słońcem, popędziłem na szczyt koło krzyża w Wilczym lesie, urzekające niebiańskie promienie, zaciągnęły mnie do Lubkowa i kazały się ścigać, aż do Tomaszowa, tam wskoczyłem na szlak Św.Jakuba i przez Kruszyn do Łazisk i na główną z Bolca do Warty. Nie zbaczając już z trasy pomknąłem w całkowitej ciemnicy do domu.:) Wrażenia ogromne, spotkałem młodego dzika na drodze, w ogóle się nie bał tylko spokojnie przemaszerował przed rowerem, I zajęcy było kilka i saren i ptaków drapieżnych. Oczywiście widoki po horyzont i zachód słońca.:)))
Kategoria wycieczka



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!