Deszczowy taniec

Sobota, 23 marca 2024 · Komentarze(0)
Kategoria krótki wypad
Wyjazd rozświetlała niebiańska lampa ale w Tomaszowie już skracałem drogę przez wzgórze Zielonek, bo zaczęło kropić.
Zjechałem na małą herbatkę do rodziców lecz krótki to był postój, z zachodu sunęły ciemne chmury a asfalt zaczynał ciemnieć coraz mocniej.....


...do domu prułem najkrótszą z możliwych tras - w deszczu nieprzyjemnie się jedzie lecz dziś miałem w sobie jakąś dziką przyjemność i frajdę z tej jazdy.
Może dlatego, że to krótka trasa i deszcz tylko na powrocie?....;)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!