OchlaZielonaZatonie
Niedziela, 7 kwietnia 2024
· Komentarze(0)
Kategoria W towarzystwie
Niedzielny wypad z rodzinką poza ZdolnyŚląsk, drugi dzień łykendu okazał się dość szybkim przejazdem po znanych nam już terenach...

...wczesna pobudka obfituje od rana w widoki i śpiew ptaków, już jest ciepło...

....dojeżdżamy autami do Zielonej Góry i z kopyta ruszmy do Zatonia pod pałac....

...z pod pałacu wracamy kawałek do ronda i skręcamy w lewo do Ochli...skansenu przedwiecznych domów nie zwiedzam.
Tak w ogóle zdjęć mało robię, jedna fot na rynku w Zielonej przy "fastfudzie"- jedyny dostępny lokal, właściwie ławki pod drzewem tyle ludu niedzielnego....

....powrót na parking i zjazd do domu z kawą na "cepenie" - pośpiech powrotu związany z wyborami, bo przecie trza krzyżyk postawić potrzebującym....;)))

...wczesna pobudka obfituje od rana w widoki i śpiew ptaków, już jest ciepło...

....dojeżdżamy autami do Zielonej Góry i z kopyta ruszmy do Zatonia pod pałac....

...z pod pałacu wracamy kawałek do ronda i skręcamy w lewo do Ochli...skansenu przedwiecznych domów nie zwiedzam.
Tak w ogóle zdjęć mało robię, jedna fot na rynku w Zielonej przy "fastfudzie"- jedyny dostępny lokal, właściwie ławki pod drzewem tyle ludu niedzielnego....

....powrót na parking i zjazd do domu z kawą na "cepenie" - pośpiech powrotu związany z wyborami, bo przecie trza krzyżyk postawić potrzebującym....;)))