Dzień 10
Poniedziałek, 30 grudnia 2024
· Komentarze(0)
Kategoria nocna jazda, tam i z powrotem, elektrocoś
Jak się spodziewałem, po robocie nie będę wstanie ukulać rowerem cokolwiek - biodro, kolano, krzyż, makabra jakaś - ale musiałem przegonić rower Dudysi, bateria potrzebuje być eksploatowana jakieś minimum na miesiąc i to spowodowało, że pierwszy raz w życiu spróbowałem "elektrocoś":DDDDDD i jestem zafascynowany.
Myślałem, że zrobię pięć kilo i zjazd ale przyjemność była tak ogromna, że zrobiłem wigilijną trasę Krossa, oczywiście na strzałę.
Niedługo strzeli mi 80k rowerami i 20 lat na poziomie, chyba nadchodzi rewolucja, czas na zmiany?....;)))

Myślałem, że zrobię pięć kilo i zjazd ale przyjemność była tak ogromna, że zrobiłem wigilijną trasę Krossa, oczywiście na strzałę.
Niedługo strzeli mi 80k rowerami i 20 lat na poziomie, chyba nadchodzi rewolucja, czas na zmiany?....;)))
