Lecą liście z drzew

Niedziela, 31 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria wycieczka
Ostatni dzień rowerowy października, słoneczny, bezwietrzny, zimny.
Liście sypią się z drzew
suche,
szeleszczące,
mieniące się ciepłą paletą barw.
Słońce,
jaskrawym promieniem przebijało się przez rzadkie, cienkie chmury.
Miło i przyjemnie.
Na horyzontalnych widokach,
mglista poświata przysłaniała piękno Sudetów,
lasów i wszech obecnych pól,
sprawiających wrażenie bezkresów otaczającego świata.
Cisza rzucała się w ucho wyrazistością spokoju,
lecz to nie błogostan,
to wyciszenie płynące z serca duszy,
raj ukryty w głębi serca.
I na koniec westchnienie.................:)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!