Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
116.13 km 0.00 km teren
04:25 h 26.29 km/h:
Maks. pr.:47.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:6-NUBIAN

Urlop - dzień IV

Czwartek, 4 sierpnia 2011 · dodano: 04.08.2011 | Komentarze 0

Niziny - Szprotawa i jego rynek pokryty "kocimi łbami".

Pogoda wymarzona, choć na zachodnim horyzoncie chmury ciemniejące. Nie sprawiały jakiegoś niepokoju w mej duszy, wiedziałem ,że wyż nade mną skutecznie przyblokuje te deszczowe chmury nad niemiecką stroną, przynajmniej do czasu mojego powrotu do domu, co też się tak stało. Deszczyk niewielki dopadł mnie w Tomaszowie.

Do Szprotawy dojechałem z iście kolarską prędkością 28,5km/h, pokręciłem się po rynku gdzie duża kostka, musi dawać się we znaki mieszkańcom. Pod jakimś sklepem zjadłem grzesia popijając tymbarkową i pogadałem z miejscową nauczycielką co z synkiem z zakupów wracała i na chwilkę na ławeczce przysiadła gdzie ja ucztowałem.
Powrót był wolniejszy i zmagał się wiatr goniąc z nad granicy chmury które miały mnie dopaść w końcówce tej wycieczki.

Powrót zrobiłem sobie przez Krzyżową omijając w ten sposób Bolesławiec.:)
Kategoria wycieczka



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!