Przed obiadem
Niedziela, 27 listopada 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Regionalnie
Czyste słoneczne niebo, wyciągnęło mnie na ostatnią w tym miesiącu przejażdżkę. Trochę wiało ale było ciepło, nisko położone słońce, raziło po oczach i sprawiało radość w sercu, taką ciepłą - to chyba z tęsknoty za latem.:)
Na powrocie przed Wartą, pobiłem rekord prędkości, ustanowiony nahtahem w tym miejscu lat temu kilka. Z 52km/h zrobiłem 53.9km/h w warunkach porównywalnych.:)
Na powrocie przed Wartą, pobiłem rekord prędkości, ustanowiony nahtahem w tym miejscu lat temu kilka. Z 52km/h zrobiłem 53.9km/h w warunkach porównywalnych.:)