Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2018

Dystans całkowity:936.73 km (w terenie 100.95 km; 10.78%)
Czas w ruchu:47:14
Średnia prędkość:19.83 km/h
Maksymalna prędkość:62.30 km/h
Suma kalorii:9322 kcal
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:39.03 km i 1h 58m
Więcej statystyk

Panoramicznie

Wtorek, 3 lipca 2018 · Komentarze(3)
Do Bolca na lody w rynku i z powrotem tą sama trasą,czyli rowerową.;)))



A po drodze panoramiczne widoki - ten, kierunek Grodziec przed Iwinami.



Ten - widok na pola między Kruszynem a Tomaszowem.

Panoramicznie

Poniedziałek, 2 lipca 2018 · Komentarze(6)
Po starych ścieżkach na Wał Okmiański a pogoda nam dopisywała panoramicznie.:)))


Jedna dobra fota, ale zawsze coś.;)))

Lubomierz

Niedziela, 1 lipca 2018 · Komentarze(4)
Kategoria wycieczka, z żoną
Sentymentalna wycieczka do miasta "Kargula i Pawlaka"....


...zajeżdżamy do "Czerwonego Raka" dużo namiotów, lato, woda czyli wakacje w pełni....


....chwila nad wodą nam wystarcza i trasą rowerową do Pławnej, obowiązkowa fota z jeleniem....


...i z koniem, tak po sąsiedzku mieszkającym;)))....


...jeden osobiście się przywitał;)))...


...przechodzimy przez główną i kierunek Lubomierz a po drodze, gdy pniemy się mozolnie pod 5-cio kilometrowy podjazd, niespodzianka tak wielka nas dopada, że wrażenia ze spotkania, zawozimy do samego centrum tego mikroskopijnego miasteczka - Ktoś dawno, dawno temu widziany, w drodze na singieltracki w Świeradowie, zajeżdża nas autem od tyłu i  po sygnale nam. Radość była ogromna i obopólna,  powitania, uściski, ulotna chwila rozmowy i każdy w swoją stronę a właściwie w jedną, my bliżej, Ona dalej....Monia! miło było Cię spotkać.;))))....


...w centrum spotykamy autobus wycieczkowiczów, chwila rozmowy, kilka fot na pamiątkę - bo poziomka wydaje się być z kosmosu - i nie doczekawszy się otwarcia pizzerii wracamy tą samą trasą....


....z małą korektą w Lwówku, miast przez Rakowice, wybieram trasę przez działki i jedziemy do ulicy Malowniczej...


....skrót szutrowy do Brunowa ma 2 kilometry a z najwyższego punktu widok na Bóbr się rozciąga, zjazd jest karkołomny i kończy się pod samym pałacem. Nie polecam wjeżdżać pod niego, kamień goni kamień i naprawdę stromo. Dudysia zła, że wybrałem tą trasę ale nadarzyła się okazja, by sprawdzić skrót na wyprawę do Jeleniej we wrześniu a przy okazji skróciłem powrót do domu o prawie dychę.;)))

Zaczynam się zastanawiać nad trasą do Jeleniej na Paradę i po głowie chodzi mi znowu uderzyć przez Kaczorów, to równie ciekawa trasa jak ta przez tamę w Pilchowicach.;)))

Trasa; R, Żeliszów, Suszki, Włodzice, Rakowice, Lwówek , Pławna, Milęcice, Lubomierz i powrót Milęcice, Pławna, Lwówek Brunów, Chmielno, Ustronie, Żeliszów, R.