Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 77106.51 kilometrów w tym 5338.27 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.45 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2019

Dystans całkowity:528.71 km (w terenie 36.61 km; 6.92%)
Czas w ruchu:28:28
Średnia prędkość:18.57 km/h
Maksymalna prędkość:59.30 km/h
Suma podjazdów:3836 m
Suma kalorii:18470 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:35.25 km i 1h 53m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
6.60 km 0.00 km teren
00:18 h 22.00 km/h:
Maks. pr.:32.30 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 84 m
Kalorie: 232 kcal
Rower:10-NYSKEA

Nocne kółko

Wtorek, 5 listopada 2019 · dodano: 05.11.2019 | Komentarze 0

Krótko, testowo, w ciemnościach.;)))


Dane wyjazdu:
33.89 km 1.60 km teren
02:05 h 16.27 km/h:
Maks. pr.:33.40 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:160 m
Kalorie: 1210 kcal
Rower:9-NYSKEY

Jeszcze raz

Niedziela, 3 listopada 2019 · dodano: 03.11.2019 | Komentarze 1

Konsumujemy obiad przepyszny, upichcony przez żonę i zrywamy się na trasę. Mus Dudysi pokazać nową trasę, więc nie
ma co czekać - jedziemy...



...jesień czerwona, trzyma się mocno...


...choć chmury odbierają soczystość barw...


...wracamy do rowerowej, zachwycając się zachodem słońca, dzień krótki, upływa szybko a do domu osiem km, lecz po drodze zahaczamy jeszcze piekarnię.;)))



...zdążamy przed mrokiem nocy i lampek nie musimy odpalać.
Wpadamy do domu w dobrych nastrojach, świeżutkie ciacho z piekarni i aromatyczna kawka, rozpala zmysły, uspokajamy emocję dnia i odpoczywamy delektując się tym wszystkim - relaks.;))))

Kategoria Regionalnie, z żoną


Dane wyjazdu:
82.45 km 0.60 km teren
03:35 h 23.01 km/h:
Maks. pr.:47.40 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:486 m
Kalorie: 2405 kcal
Rower:7-NIMANT

Daj żreć

Niedziela, 3 listopada 2019 · dodano: 03.11.2019 | Komentarze 2

Pobudkę miałem zaraz po szóstej, siadł budzik mi na nogach i głośno zamiauczał - daj żreć, daj żreć i tak parę razy - poskutkowało.
Poczłapałem do kuchni szeroko ziewając, oparłem dłoń o parapet, drugą wsypując suchą karmę do miski - za co kocisko mnie ugryzło delikatnie, przytrzymując mi nogę łapkami, bo to nie ta karma, miała być mokra, poprawiam się naprędce zerkając w szczelinę żaluzji i zonk, karmę z wrażenia przesypałem.....




Poranna niespodzianka
Poranna niespodzianka © nahtah
...bez fot się nie obeszło, o spaniu nie było
już mowy ale znaleźć aparat na już, to inna sprawa, biorę Dudysi i cykam, śniadanko, kawka i w drogę - na umówioną wycieczkę z kumplami....



...po drodze, wyłapuję kołdrę chmur nad Karkonoszami. Jest bezwietrznie ale rowerowy wiatr chłodzi, tempo spore, bo czas upływa bezlitośnie.
Spotykamy się na rowerowej w Kruszynie, na trasie moc bikerów w większości szoszonów, jesteśmy zdziwieni..


...obieramy kierunek Kliczków i lądujemy przy zalewie na Kwisie, koło
wieży widokowej na "dupę słonia i dzban" i tu kolejny dziś zonk, zaczyna padać - decyzja mogła być jedna - zawracamy.
Jedziemy prosto do Bolca i obwodnicą przez Jeleniogórską na rowerową i do Warty, chwila odpoczynku, deszcz odpuszcza więc prujemy do Tomaszowa gdzie Darek odkrywa przed nami nową drogę "rowerową" do Szczytnicy - dla mnie szok.
Rowerową, bo tylko sprzęt rolniczy i rowery mają pozwolenie tamtędy śmigać.;)))



...Wracamy przez Wilczy Las i rozstajemy w Iwinach, Daniel jedzie zemną do R. Po drodze zaczyna znowu padać.
Do domu wchodzę punkt 13.00 - obiad na stole.;))))



Dane wyjazdu:
49.42 km 0.00 km teren
02:24 h 20.59 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:260 m
Kalorie: 1479 kcal
Rower:9-NYSKEY

Część

Sobota, 2 listopada 2019 · dodano: 02.11.2019 | Komentarze 0

Nawaliło auto, drobna, plastikowa część, unieruchomiła pojazd, wyjąłem i pojechałem na poszukiwania.
 Nie przypuszczałem, że uda mi się zdobyć to coś ale przejażdżka rowerem była jak najbardziej wskazana, część zdobyłem i rowerem pojeździłem - takie dwa w jednym ukulane.;)))



Kategoria Regionalnie


Dane wyjazdu:
30.74 km 1.50 km teren
01:24 h 21.96 km/h:
Maks. pr.:35.10 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:386 m
Kalorie: 1059 kcal

SMOG

Piątek, 1 listopada 2019 · dodano: 01.11.2019 | Komentarze 0

Po ostatnich przebojach z zastrzykami, wreszcie wyskakuje na trasę, dziś biorę piona - jakaś taka chęć mnie naszła.;)))
Ruszam wieczorową porą do Kruszyna, a zjeżdżając ze swojej  "orlej górki" zderzam się ze ścielącym w dolinie R. smogiem.
To nie jedyny smog jaki tej nocy toczy się wśród zabudowań wszystkich miejscowości, jest jeszcze "smog świetlisty" że tak nazwę odbijający się od nisko wiszących chmur, blask wszystkich świateł dzisiejszego święta.:)


....cykam fotę wszystkim światłom cmentarza i zanurzam się na powrót w ciemnościach rowerowej ścieżki...


...jazda rowerostradą jest niesamowicie relaksująca, nawet w nocy.;)))



Kategoria nocna jazda