Czarny szlak
Sobota, 23 lutego 2019
· Komentarze(4)
Kategoria krótki wypad, Terenowo
Zimno, wiatr słaby ale jeszcze zimniejszy. Zaczepiam przyczepkę z pełnym obciążeniem i jazda, po kilometrze przypominam sobie, że nie włączyłem cyclodroida ale mam licznik więc dane będą z niego. Po wjeździe na asfalt zaczyna się chybotanie, mocne chybotanie na boki, zawracam, by odstawić ją, dziś nie pojedzie.
Wczorajsze kosmetyczne przycinanie wystających śrub po wymianie na samokontrujące, spowodowało poluzowanie na osi łożysk a luzy są nie wybaczalne, bo to główna przyczyna nie stabilności przyczepki.....Wracam na trasę....

...obieram kierunek zamek i starą błotnistą drogą do czarnego szlaku, sam szlak wydaje się prawie pionowy, leśna, zmarźnięta ściółka, koleiny po ciągnikach nie pomagają ale pnę się najpierw do asfaltu a potem szosą....

....do bramy zamku, widok na wjazd cykam od wewnątrz - lepsze światło....

...jest i zamek, nie liczne samochody i dwa kramy świadczą, że ruch turystyczny zimową porą nie zamarł...

...strzelam fotę na dziedzińcu, zamieniam parę słów ze sprzedawcą półszlachetnych kamieni i słowo ze sprzedawczynią pitnego miodu i przedniego wina. Zjazd ostrożny, piach i sól zalega na drodze a o poślizg równie łatwo co na lodzie...

...góry zamglone, widok piękny lecz aparat tego nie wyłapuje, jedynie Rosocha wdzięczy się w Chełmach (Park Krajobrazowy)ale dalej to już mleko, pozostaje mi biały kościół i zjazd do "szlaku miedzi i kamienia"....

...kamienisty szlak opuszczam w kierunku Radziechowa i szutrem do Wału Okmiańskiego skąd widok na Równinę Chojnowską.
Na zdjęciu nie widać ale od lewej; dostrzegam bloki osiedla w Chocianowie, wysoki budynek w Polkowicach, komin ciepłowni w Lubinie, stare budynki w Chojnowie i komin ciepłowni w Legnicy i oczywiście na pierwszym planie wiatraki Jadwisina, Modlikowic i Zagrodna...

...nie traktuję widoku zoomem, ta przestrzeń mnie pociąga, horyzont zawsze jest magiczny i kryje tak dużo "światów" do
spenetrowania...;)))


Wczorajsze kosmetyczne przycinanie wystających śrub po wymianie na samokontrujące, spowodowało poluzowanie na osi łożysk a luzy są nie wybaczalne, bo to główna przyczyna nie stabilności przyczepki.....Wracam na trasę....

...obieram kierunek zamek i starą błotnistą drogą do czarnego szlaku, sam szlak wydaje się prawie pionowy, leśna, zmarźnięta ściółka, koleiny po ciągnikach nie pomagają ale pnę się najpierw do asfaltu a potem szosą....

....do bramy zamku, widok na wjazd cykam od wewnątrz - lepsze światło....

...jest i zamek, nie liczne samochody i dwa kramy świadczą, że ruch turystyczny zimową porą nie zamarł...

...strzelam fotę na dziedzińcu, zamieniam parę słów ze sprzedawcą półszlachetnych kamieni i słowo ze sprzedawczynią pitnego miodu i przedniego wina. Zjazd ostrożny, piach i sól zalega na drodze a o poślizg równie łatwo co na lodzie...

...góry zamglone, widok piękny lecz aparat tego nie wyłapuje, jedynie Rosocha wdzięczy się w Chełmach (Park Krajobrazowy)ale dalej to już mleko, pozostaje mi biały kościół i zjazd do "szlaku miedzi i kamienia"....

...kamienisty szlak opuszczam w kierunku Radziechowa i szutrem do Wału Okmiańskiego skąd widok na Równinę Chojnowską.
Na zdjęciu nie widać ale od lewej; dostrzegam bloki osiedla w Chocianowie, wysoki budynek w Polkowicach, komin ciepłowni w Lubinie, stare budynki w Chojnowie i komin ciepłowni w Legnicy i oczywiście na pierwszym planie wiatraki Jadwisina, Modlikowic i Zagrodna...

...nie traktuję widoku zoomem, ta przestrzeń mnie pociąga, horyzont zawsze jest magiczny i kryje tak dużo "światów" do
spenetrowania...;)))

