Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nahtah z miasteczka Raciborowice G. k/Bolesławca. Mam przejechane 79006.97 kilometrów w tym 5465.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcejo mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nahtah.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
25.48 km 1.00 km teren
01:39 h 15.44 km/h:
Maks. pr.:34.20 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:156 m
Kalorie: 993 kcal
Rower:9-NYSKEY

Wspomnienia

Czwartek, 9 maja 2019 · dodano: 09.05.2019 | Komentarze 2

Po porannym deszczu zawitało słońce a po południu nawet zrobiło się cieplej....

Żółty odcinek Warty
Żółty odcinek Warty © nahtah
...nasza DDR-ka żółci się na prostym odcinku przed Wartą, jedziemy powoli, smakując widoki...


...a "żółte szaleństwo" stało się jeszcze bardziej żółte a woń odurzała, przywołując wspomnienia z długiego łykendu...

                                                                 WSPOMNIENIA

....nadmorskie zachody....


...jeszcze nie wywietrzały....



....stare widoki, nie raz odwiedzane, stały się punktem obowiązkowej degustacji latte....


...ale drogi rowerowe to nie kilkanaście, nie kilkadziesiąt lecz setki kilometrów dróg czysto rowerowych i nadal robią kolejne.

Rozmarzony, snuję plany na przejazd całym wybrzeżem i tęsknię za szumem morskich fal, za wiatrem stawiającym opór, za chłodem wielkiej wody i za rowerowym rajem, to było piękne.;)))








Komentarze
nahtah
| 02:52 piątek, 10 maja 2019 | linkuj Widziałem, góry i żółte szaleństwo z tak bliska to obłędny widok.;)))
mors
| 21:34 czwartek, 9 maja 2019 | linkuj U mnie rzepak ostatnio rozwalił skalę :)))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!